W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

U mnie to samo, choroba naszych czasów...

Tak, będę robił za jakiś czas ;)

No ja niestety podobnie... Powiem Wam, że ja przez kilka tyg. w ogóle nie oglądałem pornoli itd., a 2 dni temu zacząłem i od razu zacząłem szukać większych bodźców niż zwykłę kalsyczne porno. Czy to może oznaczać uzależnienie?

Jak alkoholik nie pije przez 3 tyg. to od razu przy pierszym dniu prezrwania abstynencji sięga po spirytus?

Według mnie tak. Idąc tropem tego alkoholika, to nie mogłeś sobie strzelić jednego piwka tylko musiałeś się naj**ac od razu

No w sumie...

Generalnie wygląda to tak Pilek, sam zauważyłem to po sobie i swoim uzależnieniu, zresztą większość ludzi to potwierdza, jak masz przerwę od pornografii, tydzień, dwa, trzy.. i spuścisz z kija, to polecisz na grubo przez dzień albo kilka dni - ja potrafiłem to zrobić 3-4 razy dziennie po takiej przerwie, tak samo jak alkoholik dorwie się do wódy po takim czasie, to ładuje w siebie ile wejdzie, to tak jakbyś rzucił się na jedzenie po tygodniu głodówki no i to świadczy niestety o jakimś stopniu uzależnienia, tyle że nie można tego też jednoznacznie stwierdzić ponieważ ochota na seks, jest czymś naturalnym tak samo jak jedzenie, jakby Ci żona nie dawała przez dwa tygodnie, to później byś z niej nie schodził przez pół dnia. Warto spojrzeć na siebie krytycznie i przeanalizować swoje zachowanie i krytycznym okiem powiedzieć sobie "mam z tym problem, lub go nie mam" ja od razu widziałem że mam.

Chociaż z drugiej strony patrząc to tak naprawdę to i tak musisz sam spojrzeć obiektywnie na to i sobie odpowiedzieć, bo każdy od czasu do czasu zapije... czyli ostatecznie chyba należy odpowiedzieć "to zależy"

Tzn. ja generalnie 1-2x dziennie dupiłem/fapowałem i tylko porno odstawiłem i się rodeo zaczęło po powrocie doporno

A porno długo oglądałeś codziennie? jak powyżej godziny dziennie łącznie, to taki nofap mógłby Ci wyj**ać pewność siebie i samopoczucie w kosmos.

Dla mnie dlatego chyba lepsze jest większe odcięcie. Ja jak mam wolne to zdarzało mi się tak z grami, ale nie aż tak bardzo albo serialami. Nie potrafię grać/oglądać 1 godzine dziennie tylko muszę od raz tak z 10-15 godzin.


Panowie jest przełom w moim badaniu nareszcie wiem jak zaznaczyć w tym programie cząsteczki po koordynatach, skrypt już gotowy, jest dobrze, bo już byłem załamany, bo siedziałem nad tym z 2 godziny i nic.

Z netem i telefonem to samo. U mnie najgorszy youtube i portale informacyjne, dlatego tak nakvrwiam tymi newsami o koronawirusie i w sumie uwielbiam analizować najnowsze informacje, a co do youtube to uwielbiam muzykę, mogę siedzieć kvrwa 12 godzin i słuchąc muzy i przeglądać govno w necie. U mnie jest tak albo grubo albo wcale, trzeba się mocno odciąć, bo nie ma chvja, żeby próbować to ograniczyć do bezpiecznej ilości. Tyle, że moja robota jest tylko na kompie, więc w przeciwieńśtwie do alkoholika, który musi iść do m onopolowego, ja wystarczy, że nacisnę nową kartę i już jest znowu.