W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

No troche już w tym siedze, od kłopotów najmana u mnie sie tez zaczeło.
Niedawno semi pro wygralem przez ko.

Ja tu was obserwuje hehe.
Na innym koncie kiedys troche popisalem. Założyłem nowe, bo chce bym anonimowy w internecie

No jasne, że tak. Przecież przez samo to, że w chinach ukrywali przez długi czas, więc ci ludzie mogli to przywieźć już dawno

Teściowa mojej siostry pracuje w sanepidzie, i już na początku stycznia mówiła że jest dziwny wirus, daje bardzo mocne objawy i nie chce przejść, że ludzie długo do siebie dochodzą i żeby uważać.

Ch** tam, był czy nie był. Liczę na to, że jak zachoruję to przejdę bez komplikacji i tyle

Jakbym mieszkał sam to bym w sumie wyj**ane jajca w to miał. Jakies podstawowe śroski ostrożności i tyle

No ale nic innego nie można zrobić niż stosowanie się do tych zaleceń i przestrzeganie higieny, dlatego ja za dużo nie rozkminiam nad tym

Ale doj**ałem ładowanie weglami.
Od 18 30 wleciało 130g wafli ryzowych z dzemem, 400g makaronu z sosem, 250g ryżu z miodem i jeszcze cos bym zjadł. Ale nie przesadzam, bo mało aktywności teraz

Ale mam przej**ane z tymi sąsiadami, typ codziennie nap*****la muzyką heavy metal, ale tak na cały blok od godziny 15-19, później zaczyna się bieganina dzieciaków po domu, skoki z łóżka na podłogę, zabawa w ganianego po mieszkaniu, rodzice oczywiście robią to razem z nimi, wczoraj włożyłem stopery do uszu i przebudziłem się od tego huku, patrze na zegarek a tu 00:45 no kurva, to jakieś jaja. Wydarłem morde i ucichli ale słychać było że pyskowali. Dzisiaj bieganina trwa w najlepsze, zobaczymy jak będzie później, nikt kurva im nie każe chodzić na palcach o 22 bo jest cisza nocna, niech się tłuką nawet do 23, ale prawie 1 w nocy i skakanie co minute z łóżka na podłogę? mieszkam obok nich, gdybym mieszkał pod nimi to prawdopodobnie siedziałbym aktualnie w więzieniu. Ta kobieta pod nimi chyba przechodzi gehennę, ale pewnie boją się odezwać


Zmieniony przez - qw3rty w dniu 2020-03-27 21:51:38

Nasraj im na wycieraczkę

Jacob2904

W ogóle ostatnio sporo jakiś epidemii, pandemii, w chuy tego jest teraz mają takie narzędzia inżynierii genetycznej, że nie zdziwiłbym się jakby było coś na rzeczy.

W ogóle to są ciekawe tematy. Mam znajomego, który studiuje chemię i na zajęciach mieli hodować nowotwór i podobno w ch** ciężko go utrzymać, bo nawet małe zmiany w warunkach powodują, że zdycha. Ciekawe, że w ludzkim organizmie tak sobie dobrze radzi i nie ma jeszcze leku na to