W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Mam cały czas wrażenie, ze zmarnowałem w choy lat życia, i już dawno powinienem sie gdzieś obijać.
Pamiętam jak u mnie w mieście było muay thai i obijałem wszystkich, myślałem, że jestem GOATem
Poszedłem na MMA i mi brutalnie uświadomili, że nie xD

Jak długo Trenujesz mma?

to będzie ogólnie tak
MT-1,5r
MMA-2
BJJ-tak z 9 miesięcy
To tak po podliczeniu, pomijając przerwy itp

no ładnie, trenujesz wszystko równocześnie tzn. jedziesz obecnie MMA + BJJ ?

Teraz obecnie BJJ robilem, wymienilem w kolejnosci jak to wygladalo

To Jescze dość początkujący poziom

Lataj sobie na jakieś amatorskie zawody, byle się obijac

Wiem, że dość początkujący, ale mam wrażenie, że po takim stażu to powinienem być nieco lepszy niz obecnie.
Chociaż poziom był jaki był, dopiero jak poszedłem na studia to jakoś to wygląda.
MT było ch**owe jak patrze z perspektywy czasu, no ale nic innego nie było, sam fakt, że obijałem tam ludzi jak leci o czymś świadczy, wyrobilem sobie sporo złych nawyków itp.
Walczyłem w tamtym okresie jak połączenie Machidy i Diaza w wersji trial.
MMA już lepiej ale trenningi rzadko były, 2-3 x w tygodniu, no ale tu jakiś postęp zrobiłem.
Musze to nadgonić wszystko

Działaj e-kolego, wszystko przed Tobą :)

Wszystko to może nie
Ale jak będziesz trenował w normalnym klubie to wkręcić się za jakiś czas na jakieś mniejsze galę i powalczyć coś zawodowo raczej nie będzie problemem