Szacuny
3125
Napisanych postów
22804
Wiek
36 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
208988
No u mnie to kwesrtia poukładania dnia tak na prawdę. Ja mam spieprzony sen i nie mogę sobie z tym poradzić od lat... Dzisiaj np. nie śpię od 2
W sumei to też mam taki problem, że często przychodzą do mnie ludzie, którym w życiu nie idzie.
3 problemy, które mają to brak dziewczyny, brak zarobków jakie by chcieli oraz ogólne sp***owacenie.
Problem mój polega na tym, że mam syndrom starszego brata i próbuję ich na siłe wyciągnąć co często nie ma sensu. Koniec końców marnuję czas i iląduję w środowisku poj**ów, którzy mnie tym trochę zarażają
Zmieniony przez - pilek w dniu 2020-02-05 08:09:15
Szacuny
11148
Napisanych postów
51560
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
no proszę , kto by pomyślał a tu dowiadujemy się czegoś nowego , pilek ma dobre serduszko jest litościwy
piękna postawa tylko pamiętaj stulejarstwo to stan umysłu , jak piwniczaki same nie chce się ogarnąć to nie cholery się mu nie pomoże ... znam typa po studiach nie głupiego starszy ode mnie i z rodzicami mieszka i chvj , nie zanosi się na jakieś ruchy w życiorysie a ja nie wiem ... a może masz rację ... a zobaczę ... a poczekam więcej to on roboty nie ma niż ma ale czasu to nie ma nigdy , jak to robi nie wiem i się zawsze nagada , scenariusze jakieś rysuje potrafi se udowodnić że przedsięwzięcie z góry skazane jest na niepowodzenie myślę że jakby na loterii wygrał też byłoby źle
Szacuny
3125
Napisanych postów
22804
Wiek
36 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
208988
No kuhwa... znam ten typ człowieka. Dużo takich frajerów do mnie przychodzi prosić o pomoc. Szkoda, że do nich nie dociera, że oni się tacy nie urodzili, tylko takimi stali i wszystko jest do zrobienia.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51560
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Agares jak myślisz jest się już czego bać , czy to jeszcze jest do ogarnięcia ? pod kontrolą to jest , tak twoim okiem jak te liczby wyglądają 500 osób nie żyje 25 000 zarażonych
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
93089
A czy lekarze określili jaka jest przyczyna twojej bezsenności pilek?
Jakie myśli pojawiają się u ciebie przed zaśnięciem? Najlepsza technika zaśnięcia dla mnie to jej brak. Swobodny przepływ, puszczanie myśli. Zasypiam w max 10 minut. Gdy pojawia się myśl to po prostu się pojawia nie skupiam się na niej, nie próbuje też na siłę nie myśleć nie próbuje też tworzyć dodatkowych myśli od tej myśli, jakieś kontrmyśli itd.
Spoko, myślę, że do ogarnięcia. Zwłaszcza, że koronawirusy najlepiej czują się zimą i wczesną wiosną (inne szczepy odpowiadają często za sezonowe przeziębienia w tych okresach, ok. 15% przeziębień jest spowodowane koronawirusami), więc myślę, że spoko. Zima minie, będzie git. No chyba, że zmutuje.
Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2020-02-05 08:49:05
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
3125
Napisanych postów
22804
Wiek
36 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
208988
No w chxj dużo energia generalnie, tak jakbym na określoną ilość snu mógł więcej zap*****lać niż inni. Nie potrafię dobrać odpowiedniego zapotrzebowania dla siebie. Może to faktycznei brak wysiłku fizycznego.
Nie ma jakiś konrketnych myśli, tylko brak potrzeby snu. ;/
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
93089
To spróbuj wysiłek fizyczny. Ja po ciężkim treningu siłowym byłem w chuy zmęczony. Jak sobie ciężkie siady zrobiłem na wieczór to myślałem potem tylko o leżeniu. Dobrze dołożyć martwy ciąg lub przysiad do treningu, bo to najbardziej męczące ćwiczenia.
No, a jak nie trening siłowy to bieganie/sporty walki/basen/piłka nożna/koszykówka
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
3125
Napisanych postów
22804
Wiek
36 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
208988
No becie czeba to pocisnąć. Planuję póki co trening całego ciała przeez miesiąc albo dwa, a potem lecę w splita albo coś z podziałem na push/pull albo góra/dół
Szacuny
11148
Napisanych postów
51560
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
pilek
No u mnie to kwesrtia poukładania dnia tak na prawdę. Ja mam spieprzony sen i nie mogę sobie z tym poradzić od lat... Dzisiaj np. nie śpię od 2
W sumei to też mam taki problem, że często przychodzą do mnie ludzie, którym w życiu nie idzie.
3 problemy, które mają to brak dziewczyny, brak zarobków jakie by chcieli oraz ogólne sp***owacenie.
Problem mój polega na tym, że mam syndrom starszego brata i próbuję ich na siłe wyciągnąć co często nie ma sensu. Koniec końców marnuję czas i iląduję w środowisku poj**ów, którzy mnie tym trochę zarażają
Zmieniony przez - pilek w dniu 2020-02-05 08:09:15