Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
a wiecie co czyni mnie innym od was wszystkich ? ... a ch**owa znajomość angielskiego
ja nie wiem , może już wyczerpałem swój limit , już więcej nic do tego łba głupiego nie wcisnę ... niby rozumie wszystko co do mnie mówią , ale jak mam sam coś powiedzieć albo nie daj Boże napisać muka
chyba nie będzie mi dane opanować języka królów w stopniu zadowalającym
Zmieniony przez - BlacCat w dniu 2020-01-28 20:45:13
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
93089
A tam kvrwa nie przejmuj się Prosiak. Ja też z angielskiego na tyle lat nauki nie czuje się orłem i chuy (od podstawówki i na studiach też). Nakvrwiaj ile efekty przyjdą. Zresztą nawet jak czasami braknie słów to i tak idzie się dogadać.
W dodatku w Mandalorianinie Gina Carano gra jedną z głównych postaci!
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
2678
Napisanych postów
9011
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
221375
Prosiaczku angielskiego(albo innego języka) nie nauczy się NIKT(z kursów zajęć itp. itd. jeżeli ktoś twierdzi inaczej to kłamie) jedyną metodą na opanowanie obcego języka to po prostu wyjazd do kraju w którym dany język jest używany i używanie go w praktyce na codzien
Kursy imo dają podstawy(Grind mógłby się tu wypowiedzieć jako że tyle lat jest za granicą)mnie np. dużo nauczył także Internet i gry anglojezyczne(jak czegoś nie wiedziałem to sobie nawet pojedyncze słówka tłumaczyłem) ale to i tak nie zastąpi po prostu "musu" w używaniu danego języka obcego
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2020-01-28 21:17:49
Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
a co to znaczy być aktorem albo nie być ? to jest zawód artystyczny i nie potrzebujesz żadnego formalnego wykształcenia , albo chcą cię oglądać albo nie , gra znośnie , jest bardzo atrakcyjna do akcyjniaków nadaje się idealnie
Angielski to nowa Lingua Franka ... łacina naszych czasów , chciałbym posiąść go na tyle by móc swobodnie komunikować się ... na przyzwoitym poziomie abstrakcyjności a nie tylko życie codzienne ... w sumie to taki lepszy rozmówki taki mam lvl ostatnio Puar coś wrzucił , jakieś linki do badań ... i klęska
a staram się , staram się ale widocznie angielszczyzna nie jest dla mojej pustej głowy
Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
Mam kilku kolegów którzy kiblowali w szkole po kilka lat w tym z angielskiego, a nauczyli się go do stopnia komunikatywnego rozmawiając w pracy w Anglii. Dzbane ma rację
Ale jak nie wyjeżdżasz do Anglii do pracy to może po prostu gadaj z jakimiś Angolami, można przez neta
Grając online można się wyuczyć angielskiego, pisząc i mówiąc xD
Zmieniony przez - Puar w dniu 2020-01-28 21:28:50
2
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
bane158
Prosiaczku angielskiego(albo innego języka) nie nauczy się NIKT(z kursów zajęć itp. itd. jeżeli ktoś twierdzi inaczej to kłamie) jedyną metodą na opanowanie obcego języka to po prostu wyjazd do kraju w którym dany język jest używany i używanie go w praktyce na codzien
Kursy imo dają podstawy(Grind mógłby się tu wypowiedzieć jako że tyle lat jest za granicą)mnie np. dużo nauczył także Internet i gry anglojezyczne(jak czegoś nie wiedziałem to sobie nawet pojedyncze słówka tłumaczyłem) ale to i tak nie zastąpi po prostu "musu" w używaniu danego języka obcego
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2020-01-28 21:17:49
A ukraincy po kilka lat w Polsce i nie umieją pa palski
Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
mój znajomy nauczył się norweskiego całkiem komunikatywnie ... sam się nauczył no ale to ze 30 punktów iq powyżej mojego levelu
nawet na kursie nie był ... internety podręczniki, norweskie programy , grał w gry z norwegami i z czasem z angielskiego przeszedł na norweski czyli innymi słowy norweskiego uczył się po angielsku siedząc w domu przed komputerem ... korzystywał z norweskich graczy z Klanu grając w Tanki
kurde zazdroszczę takim ludziom taka łatwo i zdobywanie wiedzy łatwość w uczeniu się coś wspaniałego
Zmieniony przez - BlacCat w dniu 2020-01-28 21:32:43
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163175
BlacCat
a wiecie co czyni mnie innym od was wszystkich ? ... a ch**owa znajomość angielskiego
ja nie wiem , może już wyczerpałem swój limit , już więcej nic do tego łba głupiego nie wcisnę ... niby rozumie wszystko co do mnie mówią , ale jak mam sam coś powiedzieć albo nie daj Boże napisać muka
chyba nie będzie mi dane opanować języka królów w stopniu zadowalającym
Zmieniony przez - BlacCat w dniu 2020-01-28 20:45:13
Miałem tak samo. Dzieje Ci się tak dlatego, że osobne ośrodki mózgu są odpowiedzialne za zrozumienie tego co słyszysz, a osobne za mówienie, odpowiadanie.
Potrzebujesz praktyki w mowie. Skupić się na nauce mowy. Starać się myśleć po angielsku
Mój mózg swobodnie się obecnie przełącza, czasem bezwiednie, na myślenie po angielsku. To znak osiągnięcia pewnego stopnia znajomości języka.
Gdybyś miał z kim lub musiał rozmawiać, szybko byś się nauczył, kilka miesięcy