W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

I dziękuję :D

W ogóle dopiero teraz widzę jaka ona jest piękna. Mimo nadwagi podoba mi się... Cała, każdy jej kawałek. Ale najbardziej oczy jakie on ma oczy. I nosek bo malutki.

A i charakter już też sprawdzony, bo przecież znamy się od dziecka. Więc panowie mogę to chyba już powiedzieć ZAKOCHAŁEM SIĘ. Ciągle o niej myślę i nie mogę się doczekać aż ją znów zobaczę. Super uczucie.

Moja dietetyczka mi napisała "o jak pięknie! gratuluje! dumna! :)"

Bo zamieniłem cole na cole zero

pilek to już jest prawie pewne, żę Ci gałke otrzaska

O niee... Przecież ja nie mogę z nią być. Co to będzie za związek. Ani jej do kina nie zabiorę ani nic, nawet na głupi spacer jej nie wezmę i w razie potrzeby jej nie obronie, ona zasługuje na coś więcej. Ale zj**ałem.

Zabstyl Co? hahahaha

Zbyt entuzjastycznie zareagowała na zmiane coli, ona chce zburzyć twoje Mogadiszu

No to będzie trzeba jej dać zezwolenie, bo jest pikna

Dobra co do kobiet, bo temat zaczęliście i poziomu w sportach czy w jakiejkolwiek pasji to jest jakaś tam część odstająca od normy, ale w większości przypadków, za dużo pasji w tym nie ma. Wystarczy spojrzeć na jakiekolwiek forum z jakiejkolwiek dziedziny - historia, biologia, fizyka, jakieś tam nowoczesne technologie czy odkrycia naukowe czy medycyna. Mimo, że nawet na niektórych kierunkach więcej jest babek to z inicjatywą jest kiepsko. W ogóle wychodzenia z jakąkolwiek inicjatywą w jakiejkolwiek kwestii jest u nich marne (może takie przyzwyczajenie z relacjach damsko męskich, że babki zazwyczaj bierne i przenoszą tą bierność na inne rzeczy? no nie wiem). Przykłady: na studiach co drugi chłop zapisany do jakiegoś koła naukowego, u babek może z 1/4. W wydziałowym samorządzie studentów połowa to były chłopy, mimo że babek na kierunku jest 85% (mało która chciała coś tam zrobić).

Jeśli chciałbym pogadać o jakichś odkryciach naukowych, historii, nowych technologiach, przyszłości czy polityce to jak trafię na chłopa to 50% szansy, że będę mógł o tym pogadać, w przypadku babek no nie wiem z 10%? Z niektórymi kobietami na jakieś poważniejsze tematy to czasem nawet nie próbuję rozmawiać, bo zazwyczaj można się zawieść. Babki robią to tak - byle odbębnić materiał ze studiów, a już jakoś zagłębić się poczytać o czymś więcej jeśli coś jest interesującego nie za bardzo.

Co do ambicji czy jakiś większych planów to zazwyczaj niewiele się usłyszy. W sportach walki lipa, a w trójboju jeszcze większa. U nas były babki co chodziły na sekcje trójboju. Chyba jedna na 5 robiła rzeczy stricte pod trójbój, a reszta byle zaliczyć zazwyczaj siedziały na rowerze i pedałowały lub coś tam ławce robiły.


No, ale mają też dobre cechy, np. imo więcej spotkałem leniwych chłopów na Uniwersytecie niż babek. Babki są bardziej obowiązkowe w różnych kwestiach, a zdarzało mi się spotkać tak leniwych kolesiów, że żal i podejście do swoich podopiecznych licencjatów/magistrantów/doktorantów imo lepsze.



Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2019-07-30 22:26:17

Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2019-07-30 22:27:12