W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Uwielbiam pytanie poco i tekst 'do niczego Ci to nie potrzebne'

z tego to chleba nie będzie

Jeszcze dóby argument u starych Polaków to jest. Rób to, bo jak młode dupy to widzą to leja w pory !!!

synek, panny zobaczą, że robotny jesteś to bedą drzwiami i oknami walić

Najak

Nóż kuchenny dobry do ataku z zaskoczenia, a takie obuchowe też niezłe w walce z opancerzonym przeciwnikiem. Potrafiły łamać kości.

To u mnie jest taka mądrość życiowa rodziców/sąsiadów. Najlepiej to na państwowym robić, bezpiecznie i zgarniać te 2 koła na rękę, praca pewna. Yhy już mnie namawiali na uczenie w szkole czy pracę w Parku Narodowym. Taki chuy na pewno nie chciałbym tam robić i yebac za 2-3 k przez 20-30 lat.

synek dorób se do emerytury w jednym zakładzie, po co zmieniać

ja kiedyś w robocie (tak w rozmowie wyszło) powiedziałem że bym na studia chętnie wróciłaś jak se sprawy poukładam
to pamiętam te spojrzenia zdziwienie wręcz szok ... tylko pan "J" spojrzał z aprobatą i ze zrozumieniem ale on był brygadzistą inżynierem po politechnice

a taki wózkowy wypalił "chce ci się w tym wieku?!" miałem wtedy ze 28 lat

kilka razy byłem za wcześnie w robocie ... takie połączenie takie autobusy ... to se siedze i czytam i o zgrozo książkę !

"e bo za mondry bedziesz" i rechot z jakże udanego dowcipu
"a co tam tak czytasz"
a opowiadania Iwaszkiewicza (bo to faktycznie były opowiadania Iwaszkiewicza)
mina pytającego nieodgadniona

a propos języków co to się nigdy nie przydadzą ... kilku Ukruf u nas na zakładzie było po szkołach po maturach a Rusłan skończył uniwersytet w Moskwie dwa fakultety ... cwane chłopaki były i kiedy im pasowało to ja nieponiemajet i dzięki temu wykonywali prace proste i się migali od tyrania

i tak życie szło swoim torem każdy robił swoje ... ale pamiętam któregoś dnia główny brygadzista (ten akurat idiota) nie zdzierżył z ciekawości jak po raz kolejny odszedłem od grupy Ukraińców cały uśmiany po dłuższej pogawędce
"Prosiak ! po jakiemu ty z nimi gadasz?"
"no jak ? ... normalnie po angielsku"
na początku trochę zdziwienie trochę oburzenie trochę podejrzliwość ale jak sobie wyknuł po kilku dniach że mam tłumaczyć między Polakami a Ukraińcami a do tego między tymi Ukraińcami co angielskiego nie znają a Ukraińcami z angielskim ...
no mogę i owszem czemu nie ... tylko widzisz "G" tyle mam roboty no nie ma rady
... i tym sposobem zostałem zwolniony z wielu upierdliwych zadań przecież muszę pilnować Ukraińców ... no to pilnowałem najwięcej na palarni i w kilku strategicznych miejscach zakładu gdzie można było przydupić bezpiecznie poza zasięgiem oka kamery

YebatzKimona

synek, panny zobaczą, że robotny jesteś to bedą drzwiami i oknami walić

czyste złoto
towar w cenie ... robotny kawaler
a śmiechom nie było końca


Zmieniony przez - QhuTaz w dniu 6/26/2021 1:59:08 PM

YebatzKimona

z tego to chleba nie będzie

np: treningi

ty się za robote weź a nie się pierdołami zajmujesz

albo... szpadlem byśmy pokopał też byś se po trenował

i klasyka ... jak masz za dużo siły to weź se nadgodziny a nie czas marnujesz

nauka
(to wręcz jakbyś robił coś nieprzyzwoitego podobnie z czytaniem)

trzeba się było uczyć jak był czas teraz siedzę roboty byś wziął

w tym wieku to już się niczego nie nauczysz

hobby pasja zainteresowania

ja myślałem że ty "poważny" jesteś
i pytanie obowiązkowe ... ile ty masz lat żebyś ...( tu dowolne wstawić)

dla polaczka jest tylko TV i dwa piwa po robocie w sobote % oporowo
a w niedzielę po kościele na działce trawę na zielono malować