W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

SzK

Pilek tak, 75 kg było jak cisnąłem boks. Od kilku miesięcy siłka + futbol amerykański i masa poszła w górę. Ale powoli się ustabilizowała. Teraz cisnę siłę i masowo tak do 90 kg planuje dojść i lecę redukcję, bo 100% czysta masa nie była. Wgl mam propozycję startu w kickboxingu, ale to dopiero będę mógł po sezonie futbolowym, czyli tak koło listopada. No i nie wiem czy to dobry pomysł, bo jednak nie trenuje teraz. Chociaż jak wpadnę na trening od czasu do czasu to całkiem dobrze sobie radzę. Nawet szybkość została, a siła w kopnięciu mocno poszła w górę (przynajmniej tak mówią ziomki z klubu). Ale powiem wam, że brakuje mi trochę walki. Z drugiej strony w teamie są wszyscy tak popyerdoleny jak ja i jest tak doskonała atmosfera jak w moim klubie (zarówno na boksie jak i w kicku było bardzo fajnie).

Poza tym dzisiaj na siłce widziałem ideał dla was panowie. Szerokie biodra, cycuszki duże, troszkę tłuszczyku i laska cisnęła przysiady. Nie pamiętam ile było na sztandze, ale na pewno więcej jak 60 kg.



Zmieniony przez - SzK w dniu 2019-04-10 23:00:33

Puar

Podobno futbol amerykański to NAJgorsza dla mózgu dyscyplina sportowa, lepiej uważaj tam