moje

Jakiego Ty masz Stary pecha! Szczerze Ci współczuję. Jednak stwierdzenie "wrócę tu kiedyś i dokończę ten dziennik" napawa optymizmem. Ja ostatnio schowałem wszystkie buty biegowe to szafki. Ze łzami w oczach pomyślałem "do zobaczenia, odkładam was tylko na jakiś czas, jak moje marzenia - obiecuję"

No dobra…czas się chyba na nowo polubić z blogiem :-) Przez tyle lat, było to moje miejsce „motywacji”, gdzie jak nie tutaj - mam wrócić do jakiejkolwiek aktywności i zebrać się w sobie. Na dobry początek mały quiz, a niech będzie - z nagrodą ode mnie. Kto będzie najbliżej, ten dostanie prezent, przy okazji sprawdzę, czy ktoś tu jeszcze zagląda, [...]

[...] hantelek, zaczynałem od butelki z wodą 0,5 l. Co tydzień w założeniach mam dokładać 1kg, w sobotę upragniona wizyta u lekarza, który mnie operował - mam nadzieje,ze podzieli moje zdanie i powie, ze idzie to w dobrym kierunku. Nawet może trochę za szybko, ale swoje też zrobiłem by było jak najlepiej. Na pewno bardzo wysoko oceniam tlenoterapię, na [...]

[...] to wiadomo jest coś na rzeczy, a żalić się tutaj codziennie nie chcę. Ręka - leczenie oficjalnie zakończone, wraz z końcem postanowiłem jednak z tym samym lekarzem zbadać moje, bolące już dłuższy czas, achillesy. O ile lewy jest w miarę ok, to w prawym lekarz zauważył kilka patologii, od strony pięty, jak i wyżej. Zresztą nie dziwi mnie to, [...]

4 grudzien , oby udalo sie wpasc :-)) wiesz tyle wczesniej ze już moza zaplanowac tym razem :D Niby tak ale moje zycie to rollercoaster wiec nic nie idzie zaplanować \-)

4 grudzien , oby udalo sie wpasc :-)) wiesz tyle wczesniej ze już moza zaplanowac tym razem :D Niby tak ale moje zycie to rollercoaster wiec nic nie idzie zaplanować \-) Za to cała reszta żyje jak Jay Cutler, jemy, śpimy, trenujemy i jeździmy na wszystkie mozliwe targi, zawody i ustawki;-).

4 grudzien , oby udalo sie wpasc :-)) wiesz tyle wczesniej ze już moza zaplanowac tym razem :D Niby tak ale moje zycie to rollercoaster wiec nic nie idzie zaplanować \-) Za to cała reszta żyje jak Jay Cutler, jemy, śpimy, trenujemy i jeździmy na wszystkie mozliwe targi, zawody i ustawki;-). doj**ał %-) nie inaczej :D ja tez całe dnie poza domem, [...]

[...] na pewno z Martą. Powodzenia Kuba ! Przyjadę z bańkami, to postawię Ci kolejne %-) Również byłoby miło Was znowu zobaczyć, niby wydaje się ,że to tak niedawno były pierwsze moje eventy w Łodzi, a to już po 2-3 lata mijają od ostatnich. Szczególnie tych pod koniec roku, bo te w lato na urodziny sklepu były z reguły trochę mniejsze, jeżeli chodzi [...]

[...] super fajne dziki (damskie tanki ostatnie sztuki, męskie tanki chyba tylko S i M i kilka sztuk t-shirtów zostało), do tego jakieś pojedynczne tank topy, rashguardy (moje ulubione mam wszystkie, od lat używam i dalej są w świetnej formie), bluzy bez kaptura, z kapturem (rozpinana i kangurka) ,jedna cienka bluzka animala szara (XXL) , [...]

[...] z ryżem i warzywami i solidna porcje vegerose (naprawdę fajna opcja - polecam się zapoznać ze składem :-)) ) Wieczorem pewnie opieka w domu nad chorowitkami - wszystkie moje 3 Skarbki z gilem, kaszlem, a Renia prawie 40 st gorączki :( i może pokręcę trochę cardio jak plecy nie będą bolały na rowerku https://i.imgur.com/SqZSGOT.jpg [...]

[...] moje ulubione od lat :-D rutkow - ok , zaraz wysle na PW dane :-) dzieki

Tosty, mięsko z kopytkami... Co Ty tu niezdrowego widzisz? :D. Dla mnie absolutnie nic, jak i kanapeczki/grzaneczki parówki+ser żółty z mikrofali, ale dla wielu fit męczenników to przecież grzech główny %-) moje podejście do diety to akurat większość z odwiedzających tego bloga od lat - zna :-))

[...] tu niezdrowego widzisz? :D. Dla mnie absolutnie nic, jak i kanapeczki/grzaneczki parówki+ser żółty z mikrofali, ale dla wielu fit męczenników to przecież grzech główny %-) moje podejście do diety to akurat większość z odwiedzających tego bloga od lat - zna :-)) Ja także znam, myślałem że Cię nagle sumienie zaczelo gryźć, hehe. A tosty to jest [...]

[...] tu niezdrowego widzisz? :D. Dla mnie absolutnie nic, jak i kanapeczki/grzaneczki parówki+ser żółty z mikrofali, ale dla wielu fit męczenników to przecież grzech główny %-) moje podejście do diety to akurat większość z odwiedzających tego bloga od lat - zna :-)) Zreszta jak widac po sylwetce to mega wszystko sie poprawia , dlatego niech inni sie [...]

Te Twoje powroty są, jak moje wyjazdy do Łodzi, tak mi sie skojarzylo%-) wszystko dopiete i zawsze pojawi sie jakis zyciowy ch**! 8-) Oby tym razem juz szlo swoim torem!

Crazy_Thug - bardzo mnie to cieszy, zapraszam :-)) Przemo - Ty masz teraz wazniejsze sprawy na głowie, niż moje trucie i biadolenie ... zobaczymy co na to Marian 8-) Witam wszystkich ponownie, Tomq - porównanie prawie Ci wyszło, prawie...\-) Przejdę do konkretów, bo na sklepie dużo pracy, a jeszcze człowieka ciągnie na trening, więc za wczoraj [...]

Ja nie wątpię że autor dziennika osiągnie zamierzony cel... Ja wątpię w moje osiągnięcie celu jak się naoglądam tych fotek jedzenia }:-(

Ja mam podobnie, ale jako dzieciom wyjdzie pozytywny to chyba dostaniesz więcej, bo dzieci dostaną 10 dni izolacji jako chore, a Ty jako domownik jeszcze plus 7 kwarantanny. Przynajmniej tak mi tłumaczyła ostatnio pani z sanepidu bo mi też jutro się kończy izolacja, ale dzieci mają jeszcze 7 dni. A nie wiem. To się tak zmienia, że oni sami nie [...]

[...] w okolicach brzucha praktycznie no i moze lekko biodra) // CIĘŻKO GUBIĆ TYLKO BRZUCH, LEPIEJ SKUPIĆ SIĘ NA TRENINGU CAŁEGO CIAŁA - BĘDZIESZ O WIELE BARDZIEJ ZADOWOLONY. moje wymiary: 185cm wzrostu ~75kg wagi 16lat wiek (dokladniej prawie 17 xD) biceps okolo 32cm. klatka na wdechu 100 pare. reszty nie pamietam zreszta to nieistotne tak [...]

[...] za bezinteresowną pomoc, rady i gadanie w SPAMie, w miejscu gdzie zawsze można pomarudzić, a w czasie masy szczególne podziękowanie dla PUSHhard, która szybko uciszała moje tłuste marudzenia. Dzięki nightingal za pilnowanie mojej klaty, treningi i pomoc. Mam nadzieję, że pociśniemy jeszcze dużo ton ;-) Miska Jak każdy wie było dużo. Powolne [...]