Ha, ale po dodaniu strączków, znając moje ciało niechybnie zmienię się w pierdołę! %-)Z resztą ograniczenie zbóż też lata temu było decyzją służącą ogarnięciu wzdęć i gromadzenia wody w organizmie. O tym, że ta metoda działa, przekonuję się za każdym razem jak odwiedzam rodziców w pl, i przechodzę na kilka dni na swojskie chlebowo-kluskowe żarcie [...]
[...] wiem czy to dobra interpretacja, ale mam wrażenie bazując na tym, co powiedział mi fizjoterapeuta (mocno nadinterpretowuję, więc jak niekompetencja to moja, a nie jego), że moje mięśnie ud są nauczone brać na siebie część obciążeń z osłabionych więzadeł. I na zbytni stretch reagują dodatkowym spięciem. Przynajmniej takie są objawy. Zawsze po [...]
[...] dumna, bo dałam radę bez czekolady i jogurciku na śniadanie. A mleko owsiane jest zaskakująco dobre do kawy. Kupiłam sobie wagę kuchenną - strasznie mnie ciekawi, czy to moje szacowanie na "ilewazy.pl" bardzo odstaje od rzeczywistości. A jak już zamawiałam na amazonie, to kupiłam też sobie fałdomierz za 2 euro :D I też już mnie korci, żeby [...]
DNT 45 min orbi + rolowanie na rolerze Pada i moje kolana rzężą. Nawet miska słaba z red bullem i jogurtem sojowym... /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/7453bc3e3e7c4cfe89aebc8dec4eb94f.png
[...] węgle, a brakuje mi tłuszczu :( -Wafle ryżowe to resztka opakowania, które trzymałam w pracy. Raczej nie planuję kupować nowych. Z -Zastanawiam się na ile grzeszne jest moje mleko z orzechów laskowych dosładzane agawą? Używam do kawy... /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/c8bc52a5e783469385480de8a8fcebd3.png Zmieniony przez - jurysdykcja w dniu [...]
[...] jednak przy nowych ćwiczeniach zawsze mam obawę, że coś pójdzie nie tak. Trening też dość czasochłonny przy wykonywaniu ruchów na dwie nogi osobno. Jutro zrobię update jak moje kolana czują się na drugi dzień. MISKA + dwie nieszczęsne niewliczone czekoladki...ale to już niedługo, opakowanie się kończy. [...]
[...] chodzę i mniej "łupię" nogami - a te problemy z więzadłami zawsze gdzieś tam wiązały się z okresami, kiedy dużo chodziłam. Może to kompletnie nie nie ma wpływu na moje nogi, ale na razie botki zostają i zobaczymy co będzie. Zmieniony przez - jurysdykcja w dniu 2014-11-01 13:23:54 Zmieniony przez - jurysdykcja w dniu 2014-11-01 [...]
[...] zaskakująco lekko. Aż mnie dziwi, że doszłam w wąskim do 30 kg bez problemu, skoro w klasycznym wyciskaniu ze sztangą 40kg to już był problem. Muszę sobie sprawdzić jak tam moje maksy w WL. Może coś się ruszyło. Nadal czuję ten trening jako najlżejszy z całego tygodnia. Miski nie wrzucam - mam URODZINY :) Więc wczoraj poszła butelka cydru, a [...]
[...] ok trochę czuję więzadła 3a. ok, lepiej niż ostatnio 3b. ok, nadal ciężko 4. ok, ale tu też już lekko czuję więzadła Generalnie wporzo. DIETA - poszedł ostatni kawałek ciasta urodzinowego. No i wreszcie przyszło moje WHEY. Czyli damn, do świąt bez folgowania w takich ilościach... /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/02143bf29a654c20ac1333d5e61ccd09.png
[...] tak zostanę, o ile to nie problem 4a. ok. na przyszły raz 13? 4b. ok Dziwna miska - nie podejrzewałam szczerze powiedziawszy, że sushi jest aż tak tłuste :S Mam wrażenie, że moje było dość lekkie. Trochę mało warzyw wyszło. Ale na lunch kupiłam puree z marchewki, które okazało się niezjadliwe i wylądowało w koszu. [...]
[...] z 36 kg (sic!), że mnie wymęcza i nie daję rady 10 powtórzeń zrobić. A tu wczoraj na luzie poszło 36 kg w wyciskaniu wąskim. Aż mnie korci, żeby dzisiaj sprawdzić jak tam moje maksy (no powiedzmy maksy na 5-6 powt). Pamiętam, że kiedyś wykładałam się mniej więcej na 40 kg. Mam wrażenie, że teraz poszło by nieporównywalnie łatwiej. Na prawdę [...]
[...] stretchy typu głowa do kolan i nogi do szpagatu. Jak już coś robię, to raczej te jogowe rzeczy na podstawowym poziomie, czy jakieś łagodne rzeczy na otwieranie bioder. No czasem przesolę, ale wtedy moje ciało błyskawicznie daje mi znać, że nie tędy droga. Fizjo nie widzę za często, bo chodzę na wizyty w pl, a bywam w kraju raz na parę tygodni.
[...] się za bardzo mierzyć, zawsze wychodzą mi inne wymiary. Wydaje mi się, że jestem bardziej "zarysowana". Generalnie...hmm...ja mniej więcej takich zmian oczekiwałam - znając moje ciało byłoby naiwnością liczyć na to, że nagle bardzo przypakuję czy schudnę. Mogę zrobić zdjęcie - czemu nie. W sumie ja czuję ulgę, bo się bałam, że po takiej [...]
[...] 24x12, 26x12, 30x12 14x12, 16x12, 20x12, 24x12 Poszłam na siłkę na głodzie - o 20, nie jedząc od śniadania. Wnioski są dwa - słabizna straszna ćwiczyć na czczo + chyba moje sztangi ważą mniej, niż myślałam. Ważyłam je tak na oko (krążki w jedną łapę, sztanga w drugą) i chyba się rąbnęłam. Trzeba to sprawdzić, bo może jestem jednak ostatni [...]
[...] wieczorem. Z ważnych wieści - zmieniłam antykoncepcję hormonalną na spiralę miedzianą. Mam wrażenie, że anty paprały mi pracę układu pokarmowego. Jakimś cudem wszystkie moje problemy trawienne wiązały się z okresami brania tabsów, a nie dietą. Się zobaczy co to będzie. Aha, dodam jeszcze, że zaczęłam brać omegę 3 i jakieś suple na kolana, [...]
[...] zjeść sobie mozzarellę z "czymś lekkim" kupionym w markecie. Wybór padł na 200g opakowanie quinoa z jakąś mikro ilością suszonych owoców i orzechów. I jakież było moje zdziwienie, jak się okazało, że dziadostwo ma 500 kcal i aż 35 GRAM TŁUSZCZU!!! Producent chyba to gotował w oleju :S Więc quinoa razem z mozzarellą kompletnie skopała [...]
[...] 24x12, 28x12 12x12, 14x12, 18x12, 22x12 Bez komentarza, no może jeden - aż mnie cycki piekły po tym wyciskaniu wąsko. No dobra, dwa - dzisiaj dla hecy sprawdziłam, jak tam moje pompki i się okazało, że zrobię w miarę spokojnie 10 pompek ze złączonymi dłońmi, co jest jakimś tam sukcesem, bo jak ostatnim razem robiłam do nich podejście, to nie [...]
Koszmarny trening. Pierwszy miesiąc po odstawieniu hormonów i moje ciało nie może się zdecydować, czy mamy okres, czy nie. Brzucho jak balon, macica się skręca (a nigdy takich przebojów nie miałam, więc się marzę), a miesiączki ani widu, ani słychu. Dzięki bogu akurat miałam wizytę u gina i mnie zapewnił, że ciąży to tam nie ma...(chociaż pewnie [...]
Generalnie odmawia jakiegokolwiek komentowania moich treningów, jak mu napinam bicepsa, to mówi "fu fu " i się odwraca. Wytłumaczyłam mu jednak, że jak chce ładną pupkę, to musi w pakiecie brać moje łapy ;) - nie ma innej opcji.
Delfinka - ty to jesteś moje guru z tym wyciskaniem, więc dzięki tym bardziej. Grunt, że nie mogę robić zdjęć co miesiąc, bo dopiero na kwartalnych coś tam widać więcej :S