A ja jem głównie chleb (żona piecze), bułki ze sklepu czasem na zawodach. MaGor - jadłbyś ciasta częściej gdyby częstowała Cię nimi sąsiadka (moje pieką je same - nie wnikam nad jakim tłuszczem). Nasi ojcowie i ( prawdopodobnie ) my także wyrastaliśmy na margarynach (a nawet na ceresie).
[...] go skończę %-) zdecydowana czułem jeszcze zmęczenie po ciężkiej niedzieli, a w poniedziałek leciały jeszcze nogi dodatkowo jak tak patrzę teraz na odczyty gps'a to widzę że moje bieganie pomiędzy budynkami są jakieś dziwne i pulso trochę skrócił dystans, więc tak realnie nie było tych 7km taka lekka nauczka dla mnie że muszę zachować w swoim [...]
[...] jakimiś ustalonymi ścieżkami na google maps widać ścieżki którymi biegłem więc opcja zdecydowanie lepsza, niż ślepieć w malutkim wyświetlaczu zegarka ale tak jak pisałem moje dystanse są na tyle małe że raczej się nie pogubię, na pewno nie w obecnym kawałku lasku, bo wczoraj byłem zdziwiony że dobiegłem do końca tego lasku już po 4km (więc [...]
[...] wyciskaniu sztangi już było kapkę lepiej, no ale tutaj ciężar już wchodził w zakres różowy mimo wszystko udało mi się dość konkretnie spompować barki wydaje mi się że coś te moje barki poszły do przodu - magia lustra, a może coś poszło do przodu, w końcu po pierwszej redu zacząłem traktować je mocno priorytetowo i tak leci do dziś dobrze udało mi [...]
[...] w menu dlatego w misce wleciała szarlotka (jedyne ciastko które mi smakuje mocno) poprawiłem kawałkiem sernika %-) /SFD/Images/2015/11/8/ee7f41b3ecd3442aa88e0aea2fcd26e7.jpg moje wnioski do IF'a po pierwszym tygodniu (bilans trzymany w okolicach 0 lub lekko na plusie) + post wytrzymuje na luzaku od pierwszego dnia, a obawiałem się o to [...]
[...] Trzecie primo: Jeśli przebijanie idzie na półkort, ponownie, nie jest to brak siły. To słabość techniki i rozegrania przeciwniczki, siła nie ma tu nic do rzeczy. Wręcz przeciwnie, przy dobrej technice, mocne ataki można odgrywać w głąb kortu wykorzystując niewiele siły... Takie moje trzy grosze, przy całej, ogromnej sympatii dla tej Zawodniczki.
[...] rozegrania przeciwniczki, siła nie ma tu nic do rzeczy. Wręcz przeciwnie, przy dobrej technice, mocne ataki można odgrywać w głąb kortu wykorzystując niewiele siły... Takie moje trzy grosze, przy całej, ogromnej sympatii dla tej Zawodniczki. częściowo masz rację, ale popatrz na naszą "gwiazdę" Jurka znaczy się, on serwuje z prędkościami grubo [...]
[...] Mam 60 świadków, że dzisiaj 2 chłopaków nie dało rady tego dokonać. Nie nagrałem tego, bo nie miałem prawa. Ja nie wysuwam teorii, tylko piszę o czymś co stało się w mojej obecności. Każdy kto neguje moje słowa nazywa mnie kłamcą. Konsystencję pączka którego zjadł Marcin możemy ocenić tylko po wyglądzie. Są pączki i pączki. Za rok [...]
Jestem tylko praktykiem. Jeśli byłem przekonany, że czegoś nie da się zrobić a dowiedziono mi, że to się da zrobić to stwierdzam, że moje przekonanie było błędne. Rzeczywistość nakazuje mi zweryfikować mój poprzedni pogląd i każe położyć uszy po sobie i nie rozpowszechniać wcześniejszego przekonania. (Karnawał trwa nadal.) Ja nie rozpowszechniam [...]
Kuba, przepraszam, jeśli przeoczyłem, kiedy dawałeś ostatnie foto formy? w sumie to nie pamiętam, nie ma co pokazywać za bardzo pomóżcie jestem prawie pewien że moje dolegliwości z kolanami były spowodowane butami ze zbyt małą amortyzacją ciągnie mnie trochę do biegania a i wiem że bez niego ciężko mi będzie kopnąć tą redu mocniej, ale do tego [...]
pomóżcie jestem prawie pewien że moje dolegliwości z kolanami były spowodowane butami ze zbyt małą amortyzacją ciągnie mnie trochę do biegania a i wiem że bez niego ciężko mi będzie kopnąć tą redu mocniej, ale do tego potrzebuję w miarę przyzwoitych butów, moja technika biegania jest co najwyżej marna - biegam "z pięty", dlatego potrzebuję butów [...]
I weź tu doradzaj, to wyjedzie ci z pizzą zamiast fotką kupionych butów ;) Moje buty są z Lidla i szybko się ścierają podeszwy. Dzisiaj był dzień pizzy. Dla mnie pizza ma duże wartości odżywcze.
[...] nad sensem robienia redukcji, która i tak mi nie wychodzi za bardzo, a siła fajnie ruszyła w górę jednak gdy ubiorę koszulki kompresyjne i widzę jak boczki się przelewają to moje wątpliwości się rozwiewają momentalnie, ale po głowie chodzi mi pomysł coby wskoczyć na ciężkie fbw 5x5, zobaczę jak będzie się sytuacja z barkiem dalej rozwijać i będę [...]
[...] za duzo i przez to zepsuto wywazenie stabilizacja / amortyzacja. Ja w Adrenaline przebieglem maraton, kolejny maraton na Ironmanie i mnostwo, mnostwo zawodow, do tego obie moje pary maja po 1000+ km - czas gdy but powinien juz isc na emeryture - a trzymaja sie jeszcze ;) Bedziesz zadowolony ;) [...]
[...] za duzo i przez to zepsuto wywazenie stabilizacja / amortyzacja. Ja w Adrenaline przebieglem maraton, kolejny maraton na Ironmanie i mnostwo, mnostwo zawodow, do tego obie moje pary maja po 1000+ km - czas gdy but powinien juz isc na emeryture - a trzymaja sie jeszcze ;) Bedziesz zadowolony ;) [...]
[...] karierę w trójboju? wtedy na fat patrzy się inaczej. trójbój? na tę chwilę nic nie planuje oprócz obecnej redu którą chce zrobić / robię no ale profilaktycznie rozważmy moje starty i wyniki które mógłbym osiągnąć załóżmy 6-8 miesięcy robienia siły waga - jeśli mam robić siłę to musiałbym celować w 95-100kg wagi mc - na tą chwilę myślę że bez [...]
[...] Ps. zazdroszcze lawtowsci w dodawaniu kilogramow nawet na papierze, u mnie to jakos ciezej idzie :-) Ps2 te 230kg utrzymales czy w paskach ? odnoszę wrażenie że uraziło Cię moje teoretyczne liczenie kilogramów (a to było policzone na podstawie tego co kiedyś dźwigałem) ale nie martw się, na ten moment nie idę w tym kierunku więc to jest tylko [...]
odnoszę wrażenie że uraziło Cię moje teoretyczne liczenie kilogramów (a to było policzone na podstawie tego co kiedyś dźwigałem) ale nie martw się, na ten moment nie idę w tym kierunku więc to jest tylko teoria Gdzie tam urazilo, ja z innej maki lepiony jestem. Zmotywowalo jak juz, wydaje mi sie (co juz kiedys pisalem) ze mamy podobne parametry, [...]
[...] ma mi sprawiać przyjemność może kiedyś się to zmieni (choć na ten moment szczerze w to wątpię) możliwe że będę startował w lokalnych zawodach w tenisie (ale to dla siebie bo szans nie mam tam żadnych żeby coś ugrać) pewnie będę biegał też te moje wiejskie stalowe dychy, ale to dla siebie, już nie mam parcia żeby zrobić jakiś konkretny czas
Dziennik Kuby vol. 2
