W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Dobrze wiem o filmiku "kiai master vs mma fighter" no ale może są jacyś, jak to pisze Dremor, legitni praktycy tai chi i tym podobnych




Nie wiem co np o tym myśleć Tego pana badała w swoim czasie grupka naukowców i niedopatrzyła się oszustw


Zmieniony przez - Puar w dniu 2019-12-08 00:09:29

pilek

No dla mnie żona jest głównie do zaspokojania męża. Mam taką wizje małżeństwa

Jednostronny związek nigdy nie działa, chyba że kobieta jest zakompleksiona masochistką

To chyba jakaś ściema z tą walką Oyamy z tym gościem od tai chi. Mówił coś o tym sam Oyama w tej książce, Bane? Bo nie pamiętam. O black cobrze z muay thai to mówił

No, ale ona Grind by tego pragnęła.

Nie wiem czy Kownacki się czegoś nauczy po walce AJ vs Ruiz II. Ruiz miał sporą nadwagę i miał problem ze złapaniem przy linach Joshuy. Praca na nogach strasznie biedna. Gdy Kownacki ważył te 109 kg to w ogóle nie zostawiał Szpilce miejsca, cały czas go gonił i było to skuteczne, a jak jest spasiony jest o wiele gorzej, szybkość też nie ta jak trzeba. Kownacki ma potencjał, a czuję jakby po walce ze Szpilką cofnął się w rozwoju. Może nareszcie skończy się gadania typu "po co coś zmieniać, jeśli coś działa" - ta tyle, że w przypadku Ruiz - Joshua II - Joshua wyciągnął wnioski i był innym zawodnikiem. Na kogoś kto boksuje tak outside jak dziś Joshua Ruiz powinien ważyć znacznie mniej, bo go Joshua nogami robił. Tak samo gadanie o Kownackim - po co ma schudnąć skoro wygrywa - taaaa tylko, że wygrywa z Arreolą lub Martinem, a gdy dostanie Puleva czy Wildera to może być spora lipa.

Tu jakby coś cała walka






Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2019-12-08 09:50:41

Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2019-12-08 09:51:38

Puar już nie pamiętam , bo książkę od kumpla pożyczałem już dawno raczej temu

Ale jak już pożyczyłeś to mogłeś chociaż przeczytać przed oddaniem

Czytałem, czytałem panie Gigi la Trottola

zrzucanie wagi na siłę nie zawsze jest dobrym pomysłem tak samo jak nabijanie
o czym miało okazję przekonać się wielu pięściarzy

Ruiz czy Kownacki mają taką a nie inną budowę i kulturystami raczej nie będą
przy tym wzroście i tych warunkach idealna waga to +/- 110 - 115 kilogramów

jako doświadczeni zawodowcy powinni mieć tego świadomość ... bo czym innym jest mieć kilka dodatkowych kilogramów a czym innym zapasienie się do ponad 120 a w przypadku Mexykanina prawie 130 !!!

tyle ile przytył to powinien zrzucić

mam wrażenie że sukcesy im trochę w głowach poprzestawiały
i włączyło się myślenie skoro gruby dałem radę ... grubszy też dam

mam nadzieję że Kownacki oglądał walkę i wyciągnie wnioski max 115 a nie 125

Dla mnie waga idealna dla Kownasia to także Szpilką, czyli 109 kg. Tak mu wtedy siedział na ogonie, że Szpilka nie miał jak trzymać go na dystans.

Dziś na Mikołajki przyjechałem i jadę z powrotem. Kurde jadę autobusem i widzę laskę 10/10, rzadko spotykam tak ładne. Tłoczno w chuy w autobusie i nie ma jak zagadać, ostatnio ją widziałem też chyba w tamtym miesiącu, wysiadała na dworcu. Ja wysiadam wcześniej, bo na wcześniejszym przystanku mam bliżej do akademika, ale chyba pojadę trochę dalej i jak będzie wychodziła to zagadam. Już stres mnie dopada, bo jednak łatwiej się zagaduje do brzydszych, ale chuy tam spróbuję. Jak sie nie uda to przynajmniej nie będę żałował, że nie spróbowałem, za wielu rzeczy w życiu żałowałem.

Koniec trasy za godzinę. Trzymajcie kciuki. Choć takie laski często są zajęte, ale spróbuje.