W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Ukrainki są ze zbliżonego kręgu kulturowego, na Ukrainie to dzietność chyba jeszcze niższa niż w Polsce. Nic dziwnego.

Trzeba sprowadzać jakieś młode samice rozpłodowe, a nie pogłębiać niż demograficzny

no tak bo w kraju w którym jak zarabiasz trzy cztery tysiące i ci starcza na życie aby aby to ludzie nic innego nie robią tylko myślą żeby się rozmnażać najlepiej ze czwórkę dzieci mieć , tak żeby kobita już w domu siedziała tylko się rodziną zajmowała
a chłop dumny człowiek pracy sam na starczy na wszystko

powiem wam że jeszcze dawniej to się śmiałem z tego NWO itd. a od jakiegoś czasu to wręcz samo się w oczy rzuca
te banki światowe światowe fora gospodarcze te różne wytyczne unijne np: dotyczące ekonomii to zadłużenie prawie wszystkich krajów które jest wręcz oczywiste

ja tam nie wiem i już całkiem poważnie piszę w tym momencie bez żartów ... ale czy to możliwe żeby cały świat z idiociał bez "pomocy"

Moim zdaniem czynnik ekonomiczny odgrywa znacznie mniejszą rolę w stosunku do czynnika kulturowego. Jeszcze 100-200 lat temu ludzie w Polsce mnożyli się jak króliki, a była bieda jak skvrwysyn.

W krajach bogatych jest jeszcze gorzej. W Korei Południowej dzietność jest koło 1 (a powinna być około 2,1, żeby utrzymać populacje). Biała Francuzka rodzi około 1,4 dzieciaka, natomiast muzułmanka z 4-5, dzięki czemu podbijają dzietność - ten sam kraj, dwa różne kręgi kulturowe.

Zmieniły się priorytety, cele ludzi.

co do biedy i dzietnosci spojrzmy na dowolny chlew w afryce

Jak idzie masa ulancu?

Nogi najszybciej rosną, pewno temu że ich nie robiłem
Progresuje na każdym ćwiczeniu pooza podciągnięciami

Czyli plecy słabiutkie.

a wiesz, że jak coś jest słabe to lepiej progresuje a jak silne to będziesz sie j**ał jak matka z hultajem zeby cos dolozyc?

pouknol bait jak luloka


Zmieniony przez - don_eladio w dniu 2022-12-18 16:20:27