W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

A mi coś polecisz?

Tak, turystykę i zarządzanie.

Dziękuję, w przyszłym roku akademickim zaczynam.

Kiedyś zgubiłem tam kartę szczepień psa i mi index przysłali, łatwo się dostać.

Coś jest chyba w powietrzu, jestem ciągle taki śpiący że mnie ch** już strzela

Śpię wyspie się i i tak jestem bez przerwy spaicy jakbym spał 4h.

Pewnie pogoda i ciśnienie albo ch** wie

Po skończonej turystyce można zostać turystą.


Zrobiłem sobie ab wheel i w sumie zayebiście się czuje, jednak aktywność fizyczna to wspaniała rzecz.

czytam autobiografie Tysona Moja Prawda, fajna,tak otwarcie patrzy na siebie z perspektywy lat i nie ukrywa jak bardzo byl pokręcony plus bardzo fajnie opisuje swoją relacje z Cusem, trenerem i mentorem.Ten gość po obejrzeniu 1 spraingu Mika orzekł ze zostanie mistrzem świata i inwestował w niego cala swoją wiedzę. Tyson opisuje jak dla niego złodzieja z rozbitej rodziny z matką która w niego nie wierzyła było szokiem ze ktoś widział w nim kogoś wielkiego.Ciekawa książka, a w sumie to dopiero początek

kółko jeszcze chyba z samych stop bym zrobił.

Cus D'Amato rzeczywiście był łebski gość jeśli o boks chodzi , prócz Tysona który był jego najsławniejszym wychowankiem stał za karierami José Torresa i Floyda Pattersona , ten drugi dzisiaj już nieco zapomniany był jednym z największych bokserów wagi ciężkiej ! swego czasu to on był najmłodszym mistrzem świata i to on jako pierwszy odzyskał tytuł po stracie , nikomu wcześniej w historii się to nie udało !

Patterson znany również jako "The Gentleman of Boxing" w ringu znany był z walki fair , a poza ringiem ... pomagał młodzieży

Wielki Szu nie żyje !







Zmieniony przez - QhuTaz w dniu 12/7/2022 1:14:15 PM