SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4649889

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2678 Napisanych postów 9011 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 221390
No wiem Ruś Kijowska , tylko mi chodziło raczej o czasy współczesne z tym porównaniem ukry ,Białorusini Rosjanie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1919 Napisanych postów 5342 Wiek 3 lata Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 29676
Nienawidze wikingów
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2982 Napisanych postów 5018 Wiek 3 lata Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 31474
nienawiść niszcz
upamietaj się pan panie zabstyl



Zmieniony przez - QhuTaz w dniu 8/1/2022 9:36:04 PM

bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3429 Napisanych postów 9308 Wiek 4 lata Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 93089
Ehh... a macie coś takiego jak wypalenie, że robicie cały czas to samo i te same irytujące sytuacje itd., bo ja ostatnio chyba tak mam i jak sobie myślę o kolejnym roku to ehh nie chce mi się, że znowu będę musiał przez te wszystkie irytujące sytuacje przechodzić, myślałem, że z wiekiem jakoś ludzie na niektóre rzeczy uodparniają, a u mnie nie do końca tak jest, tolerancja na pewne rzeczy to nawet w dół idzie. Muszę zrobić coś innego, no i urlop mam od 8 sierpnia.

Oby Yoshi niedługo wrócił.
1

Dawniej Agares25. Na forum od 2013.
Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie
Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu.
Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Ja sie wypaliłem.jakies 10 lat temu. Obecnie robię co robie z czystej kalkulacji i wygody i braku zainteresowania robieniem czegoś innego.

Na zasadzie "Ch**, ale swój", "better the devil you know" itd
2

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3429 Napisanych postów 9308 Wiek 4 lata Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 93089
No mi czasami pomaga nie myślenie o tym, tylko robienie tego jako taki robot trochę. Ale jak ludzie nieraz 30 lat spędzają na tym samym, np. mój sąsiad robi w fabryce butów od 30 lat. Jak sobie pomyślę, że miałbym to samo robić przez 30 lat, to wolę do końca nie wiedzieć w jakim miejscu będę.

Mnie ciekawi np. czy w korpo jest zapyerdol czy nie, bo na razie robiłem w budowlance, trochę w drewnie, w laboratorium analitycznym, w zakładzie, gdzie robiłem z pozostałymi doktorkami badania takie laboratoryjne i teraz badania na komputerze (symulacje) w swoim zakładzie + dydaktyka.

Ogólnie to w pracach ciężkich fizycznie fajnie jest to, że na ogół jest mało stresu, nie trzeba użerać się z ludźmi, papierami, atmosfera jest spoko (choć tu zależy na kogo trafisz, bo czasami trafia się na zj**ów) tylko, że po powrocie jest się tak zmęczonym, że nic ci się nie chce robić.
1

Dawniej Agares25. Na forum od 2013.
Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie
Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu.
Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Zależy od korpo. Kilka osób które znam mówi że luzik i sobie chwali a inni pouciekali, mówili że obóz pracy i ciągle im ktoś dyszał w kark
1

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2678 Napisanych postów 9011 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 221390
W korpo jest yebane "pranie mózgu " i ogólnie d****izm , tzw "deadline ""targety" (jakby już normalnie po polsku nie można było powiedzieć termin czy cel )
Wolałbym budowę jakbym miał wybierać
Btw te angielskie nazwy mnie już rozpyerdalaja , w Polsce jak widzę "barber " na witrynie to mi się zygac chce a jak widzę napis fryzjer to wtedy mogę wejść i się ofrygac kvrwA nienawidzę tego dziwnego trendu jaki ma obecnie miejsce na te angielskie nazwy , to jest Kvrwa chore
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 362 Napisanych postów 964 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 27303
to jest jednym z wyrazów zakompleksienia naszego społeczeństwa, które to zjawisko przybiera różne formy, tutaj jak opisujesz bezwiedne powtarzanie nazw angielskich, co ma spowodować panie większy jak to sie teraz mówi prestiż...chodzę do takiego barbera z synem bo strzyga go szybko i dobrze, ile tam facetów spędza czasu na pielegnacji bród to jestem w szoku, mi by sie nie chciało, pomijajac już że facet stary, włosów na łbie zero, broda siwa i długa jak u komtura krzyżackiego, ale panie wyczesana ułożona i przystrzyzona....
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2063 Napisanych postów 6135 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 86669
Nie uważam, żeby to było wynikiem zakompleksienia. Język się chyba cały czas zmienia, używamy zapożyczeń, angielski jest bardziej powszechny niż kiedyś to i bardziej używany. Nie mam problemu z tym, że ktoś ma deadline, a ktoś inny termin. Oczywiście komicznie brzmi jak ktoś co drugie słowo wplata angielskie zwroty, ale niektóre z nich uważam, że są ok w mowie potocznej.
Trochę brzmicie jak boomerzy
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC 203: Miocic vs. Overeem – wyniki

Następny temat

mma; )

WHEY premium