Szacuny
2515
Napisanych postów
12794
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
841469
Jacob2904
Ja alko to piwo z ziomkami w weekend i tyle. Powiem wam chłopaki, że teraz redukcja zwolniła. Im dalej w las tym ciężej. Trzeba będzie zwiększyć aktywność fizyczna lub zmniejszyć podaż kaloryczną.
Redukcja u mnie ma parę etapów.
1. Przyzwyczajenie organizmu do niższych kalorii - chvjowy etap, ale trwa krótko
2. Redu po fazie adaptacji - najlepszy etap.
3. Głębokie redu - po paru lub nawet parunastu tygodniach - chvjowy etap, w który nie warto czasami wchodzić.
Kalorii bym nie ruszał. Co najwyżej diet breaka zrobił. Chyba, że naprawdę masz mizerny deficyt. No i ja nie powiem - lubię se wrzucić dobry spalacz: trochę dla psychiki, trochę dla pobudzenia i kopa a też dla zahamowania apetytu.
Szacuny
2515
Napisanych postów
12794
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
841469
No i na tym polega cały pic, żeby go nie czarować, bo sobie tylko szkodzisz. Ja byłem u terapeuty i powinienem dalej chodzić, ale chyba zawsze są w szoku jak brutalnie punktuję co mi dolega. Tzn. że szukam aprobaty i poklasku, że zazdroszczę itp itd. Bo tam najcześciej proces diagnostyczny trwa sporo, bo ludzie często spychają do podświadomości takie rzeczy
Szacuny
2063
Napisanych postów
6135
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
86669
To po co iść na terapię i jeszcze płacić za to żeby oszukiwać terapeutę czyli tak naprawdę siebie samego. Już lepiej nie iść nigdzie i kasę oszczędzić w takim przypadku
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Bo to fajna zabawa zbajerować terapeute czyli kogoś kto jest profesjonalistą w swoim zawodzie xDD Wciągnąć go w cwaną gre, a nie robić w choya "a już wszystko dobrze"
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93092
Oszukiwanie terapeuty to strzał w kolano. Alkohol to może być skutek uboczny innych problemów. Ludzie szukają szczęścia w wódzie, gdy życie staje się zbyt ciężkie, a terapia pomaga je rozwiązać. Dla mnie to jest mega, bo efekty są długofalowe, można powiedzieć, że praktycznie na całe życie. Lepszy kontakt z ludźmi, mniej stresu i lęków do końca życia. Ja byłem i jestem na terapii właśnie z powodu lęków specyficznych, ale nie powiem jakich i dało mi to dużo. No, ale teraz zajmuje się innymi problemami, które wyszły w trakcie terapii. W ogóle moja psychoterapeutka to fajna laseczka, ale nie próbowałem jej wyrwać jakoś, bo potem na terapii czułbym się dziwnie.
To zrobię chyba diet breaka tak na tydzień chyba będzie ok, albo na 5 dni, a potem przypyerdole mocny deficyt. Zastanawiam się nad suplementacją witaminami w okresie redu, gdy spożywa się mniej.
Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2020-09-07 11:54:17
Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2020-09-07 11:55:01
1
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.