W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Ale miałem poj**any sen dzisiaj. Śniło mi się, że przylapałem pedofila na molestowaniu 10latki. Mówię do niej "ile masz lat", aona "10 proszę Pana i boję się go, proszę o pomoc" no to ja do niego,a ona mnie rozumicie grozi, że mnie zniszczy, bo jest wysoko postawionym człowiekiem i ma znajomości.

Potem jakieś 2 pedofile jeszcze do mnie wystartowały w jego obronie, zabrałem to dziecko stamtąd i naa policje poszedłem.
Oni zniknęli i potem luidzi na mnie nasyłali, żeby mnie zabić, a ja się obroniłem i znalazłem ich na ostatnim piętrze jakiegoś wypasionego hotelu i ich wszystkich zabiłem Obroniłem to dziecko, a ono potem mnie wrobiło, bo w sumei to ona chciała z tym pedofilem i policja mi nie uwierzyła

Pilek czy na pewno to co kupiłeś to była kreatyna?!

Nie wiem Być może za 20zł sprzedają kokę po pół kg

Opowiem Wam o moich stulejarskich marzeniach z Kingom Gajewskom, o to ona

Masz już dobry plan scenariusza na film
Ciekawe czy kiedykolwiek jakiś reżyser miał taki chory sen, obudził się i pomyślał zrobię z tego film.

Pilek...ale masz zlozone sny!!!!

Piąty Element z Brucem Willisem był na podstatwie snu

Grynt, Prosiak, wróćcie, pogadamy o dupach, murzynki powrzucam jakieś.

Kurcze, zastanawiam się, bo lubię pisać w C. Używam do obróbki danych skryptów basha i języka awk, które bazują na C. Jednak używanie Pythona wydaje się bardziej perspektywiczne, choć Pythona trochę nie lubię szczerze powiedziawszy.

Dobra jak chcecie to też nie będę pisał o tych wydarzeniach związanych z wiadomo czym, jeśli się za bardzo przejmujecie.

e tam. Co będzie to będzie.
3 tyg bez porno już za mną.
2 tyg trzyma mnie jakiś wirus i siedzi na płucach.
Robicie coś tam chłopaki (trenujecie) czy się op*****lacie po całości?

Ja osttatnio zamiast treningów remonty robię. Będę musiał jeszczez wybulić jakieś 25 tys., więc siedzę w robocie i pracuję coby tyłów nie mieć.

Agares - język C to jest matka wszystkich języków, więc raczej ten język neiu zginie. Nie bije rekordów popularności, ale ostatetcznie biblioteki pythona i wszystko, gdzie licze się ciągle wydajność jest pisane w C/C++. Pyhthon jest perspektywiczny dla AI/Big Data, a ttam byś musiał mieć dodatkowo dyplom z matematyki. Generalnie to przy pracach naukowych Ci się python przyda, bo jest prosty i szybki, ale C nie odejdzie do lamusa.

Nawet sttrony internetowe teraz będą w webassembly, żeby je przyspieszyć. Znów wydajność ssię zaczyna liczyć.