W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

ale jak się załapiesz to pyerdolysz w dvpe i się śmiejesz
mieć "tak zwaną pewność" to piękna rzecz żaden przedsiębiorca ani pracownik nie zna dnia ani godziny
a wojaki i milicjanty jak się nie dadzą rzyłapać na łapownictwo albo na głupocie przekraczającej nawet standardy "mundurowe" to jako tako zarobią , dostaną szybką emeryturkę i często elegancko dorabiają ... po ochronach
bywa że ch**a się znajo i nadajo ... ale przeca polucjant ! i na nonszalancji
bo "Un mo" i jak nie pasuje to Un może nie robić

Święte słowa Prosiak

W mundurówce najpewniejsza wypłata. Może nie najwyższa, ale jak ma się specjalistyczne studia i jakieś ewentualne kursy, to horyzonty znacznie się poszerzają. Dochodzą kwestie dodatków no i szybszej emerytury, której kwota nie jest zależna od publicznych funduszy emerytalnych, także nie trzeba się bać, że na stare lata skończysz pod przysłowiowym wozem

A tak serio to ch**nia z dobrą robotą, która jest dobrze płatna.
Jak sobie pomyślę, że od nowego roku będę zarabiał najniższą to w ch**u mam to. Aby człowiek się nawk***ia przez d****i do tego nie ma wiecznie na nic kasy. Trzeba wyp*****lać.
kumpel już wyj**ał.

Za dużo przeklinam :D

Gdzie k***a chcesz wyj**ać?

Widziałem ofertę w Austrii na operatora wózka widłowego, 2600euro netto podstawy, 4 soboty i masz powyżej 3000. 700 mieszkanie, 400 jedzenie zostaje 1900 samochód, kredyt, dzifki to 900. Tysiaka odkładasz + 13 i 14 pensja + rozliczenie podatkowe na koniec roku więc ze wszystkiego rocznie można odkładać 70-80 tysiów. A tu dostaniesz 3-4 na łapkę i ciesz się bo inni pracują za 1700 gdzie często kawalerka na wynajem kosztuje 1300 z opłatami.





Zmieniony przez - qw3rty w dniu 2019-12-09 17:36:43

Taka oferta ta w Austrii to super, ta w Irlandii to lipka była jeszcze biorąc pod uwagę ceny wynajmu

No i bardzo ku*wa dobrze, że przeklinasz do kvrwy nędzy. Też czasem lubię sobie przekląć, to przynajmniej daje chwilowe ukojenie do chvja. Czasem po prostu się kvrwa nie da nie przeklinać, bo człowiek jest tak wkvrwiony, że po prostu nie wytrzyma. Też mnie życie wkvrwia, a najbardziej ja sam, no ale chuy tam, bo jeśli chodzi o głowę to czasem bywa różnie.

Dzisiaj miałem zajęcia ze studentami, ale żadnej fajnej dvpy nie było, ale plus taki, że grzeczni byli.

I macie kvrwa racje, roboty nie można być pewnym więc mnie przekonaliście jeden chuy czy się pójdzie do woja na misje czy nie.


Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2019-12-09 18:35:02

Ale się nap******iłem od rana, ciągle przy kompie jestem i nap*****lam...

No, ale tak to już czasem zapyerdalać trzeba.

Czytam se książkę Stephena Hawkinga "Krótka historia czasu". W miarę dobrze wytłumaczone to wszystko tam jest i nareszcie co nieco kumam.

Dobrze, że za dwa tygodnie święta to się w końcu człowiek na tapczam yebnie i odpocznie.