W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Ja jestem zwolennikiem dynamicznego rozciągania przed treningiem, natomiast po treningu zalecałbym rozciąganie statyczne + masaż rollerem czy piłeczką najbardziej spiętych struktur. Wbrew pozorom taka potreningowa procedura znacznie rozluźnia i odżywia trenowane mięśnie, dzięki czemu na następny dzień jesteś w miarę sprawny a nie chodzisz pospinany, jakbyś miał przysłowiowego kija w dupie

No właśnie jak wszystko z mobilnością jest ok, to dynamiczne rozciaganie jest bdb.

Ewentualnie dynamiczne, świadome rozciąganie bez dochodzenia do granic ruchomości danej partii
Jak coś, to mogę rozwinąć temat, ale to dopiero wieczorem, bo teraz śmigam do kina na Godzillę

te 10 czy więcej lat temu rozgrzałem się jako tako i wio
a teraz już widać różnicę
dzięki wielkie za porady
bede działał podle wskazówek

nie wiem kiedyś sam trening był dla mnie frajdą
teraz to efekty ale trening już jakby mniej
bardzo ciężko mi się samemu trenuje ... jednak sekcja chłopaki klimacik
no i bitka to co innego niż siłownia i "praca na worku"

Ja polubilem to uczucie pompy, ale prawilnie tylko wolne ciężary nie pedalskie maszyny
Na klacie rash berserker labs na dupie spodenki do MMA
I nikt nie podjedzie

a mnie japa wystarczy
classic slavic look


Zmieniony przez - BlacCat w dniu 2019-06-19 15:54:50

Dzień dobry, co tam?

jako tako Panie Wysocki jako tako , a u Pana jak ?

Szczerze mówiąc, to licho. Kręgosłup bardzo mnie boli, bo ciągle jestem w pozycji półsiedzącej. Nie mogę leżeć na płasko, bo się duszę od razu. Poza tym ,angina mnie męczy, nie mam apetytu, ciągle mnie boli juz nie jak wczoraj ale to i tak meczace.


Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-06-19 19:20:34

U mnie może być. Jest pewien postęp. Wszystko zmierza w dobrym kierunku, choć będę miał ciężką rozmowę.

Czyli wczoraj było gorzej i dziś jest lepiej, czyli progres jest.