Szacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93093
Co do tego zgadzam się. Ludzie w miarę kulturalni. Nauczam 5 lat i chyba nie zdarzyło się, żebym słyszał np. jakieś przekleństwo, ale studenci to też wielu z nich bywa, że starają się zrobić wszystko po najmniejszej linii oporu i tego typu rzeczy staram się tępić. Ważne jest określenie zasad na samym początku i trzymanie się ich. Stanowczość i konsekwencja są bardzo ważne. Jak raz pozwolisz na naginanie zasad to potem będą kombinowali, żeby je naginać.
Np. mam zasady typu -10% od oceny za każdy dzień spóźnienia za oddanie sprawozdania i bardzo rzadko ktoś się spóźnia. Inna zasada, ktoś się spóźnia na zajęcia, więc będzie miał proporcjonalnie mniej punktów, nawet jeśli chciałby oddać zadanie z zajęć jakoś po zajęciach (po zajęciach to on sobie te zadania spisze od kolegi po prostu, więc jaki jest sens). Dzięki temu nie mam większych spóźnień. A co poniektórzy prowadzący narzekają, że studenci im się spóźniają albo oddają sprawozdania po terminie.
Ale stosuje też sporo pozytywów. Bardzo lubię innych chwalić jak się starają i robią dobrze, myślę, że to bardzo motywuje, bo sam lubię pochwały. Oceniam też lepiej jak ktoś się zgłasza typu dodatkowe punkty.
W ogóle taką niekonsekwencję odnośnie kar widzę w świecie, gdyby kary za nielegalne przekraczanie granic były odpowiednie, a nie darmowy socjal to problem nielegalnych imigrantów byłby znacznie mniejszy. Tak samo w liceach/podstawówkach przepuszczają każdego i nie ma pewnego rygoru.
Teraz się tak obrzydza strach i kary, że to złe itp. Bezstresowe wychowanie pierdu, pierdu
A przecież samo prawo jest oparte o system kar i w każdej rozwiniętej cywilizacji prawo istniało, żeby to wszystko jako tako działało.
Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2023-01-13 19:49:22
3
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93093
Grubo u mnie jakichś większych odpalow nie było. Chociaż jednemu napinaczowi zaproponowałem walkę solo, bo coś tam się do mnie w pewnej chwili przysrywal, ale obsral zbroję i potem zgrywał kumpla. Na niektórych najlepiej jednak działa strach czasem nie ma co się pyerdolic z innymi sposobami.
1
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163183
shooto
Ale jak to mówią historia kołem się toczy, więc cofniemy się w rozwoju by za ileś set lat znowu pójść na przód
Jestem zwolennikiem teorii cykli cywilizacji.
Nasza cywilizacja wcale nie jest szczytem osiągnąć nauki i techniki.
Inne już były ale następowały kataklizmy albo masowa zagłada. Ci co przeżyli szybko wracali do epoki brązu i kamienia i bili się na kije, a wiedza zatracała się z pokolenia na pokolenie i zostawała w garstce "kapłanów"
Są pewne przesłanki że miała przed sumerami miejsce wojna atomowa. Są miejsca na ziemi gdzie sa ogromne połacie zeszkolnego piasku i promieniowanie
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163183
W różnych kulturach przekazy o "bogach" walczących ze sobą na niebie w latających rydwanach czy wimanach, mających ogromną moc niszczenia wszystkiego ogniem
Jak człowiek prymitywny epoki brązu bez wiedzy technicznej opisałby lub wyjaśnił pilotów toczących walkę w myśliwcach na niebie i bombowce? Skafandry i kaski pilotów lub astronautów?