ja dalej wpyerdalam jak świnia ... czyli wszystko i dużo ... ale już nie popijam !
teraz herbatka Lipton (bo mie stać!)
i trójkącik nadziewany jabłkiem z "Biedy" ... dietetycznie na przerwie w robocie , a waga no chvj jak zwykle 115 ...
za to siły mam coraz mniej jakby ... czyli kwaśnieje
Zmieniony przez - QhuTaz w dniu 1/10/2023 12:15:53 PM
bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2982
Napisanych postów
5018
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
31474
niby tak , ja schodzę nawet z wagą jakoś parę kilo w miarę rozsądnie ale potem znowu wraca jak na chwilę tylko odpuszczę z dietę , dosłownie na chwilę i nie wiem czy chcę się tak mordować na stałe , poza tym mam (no mam nadzieję że miałem) ten problem że jak wejdą % to wszystko leci na pisdę i wraca z powrotem waga bazowa czyli te 115 plus minus
ja to ogólnie buła głupia jestem , kiedyś pisałem że bardzo dobrze reaguje na trening (no kiedyś reagowałem jak młodszy byłem) teraz to już pan Bóg raczy wiedzieć , w zasadzie mogłem robić siłą masło rzeźbę nie to żeby forma startowa ... ale predyspozycja była gdybym tematu nie zaniedbał kto wie , ze szczególnym uwzględnieniem do tych przepychanek i macanek graplingowych ... wiadomo że pedalism bo chłop z chłopem w piżamie na ziemi się tarza ... ale
Zmieniony przez - QhuTaz w dniu 1/10/2023 4:16:42 PM
1
bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93089
Niestety, ale mi też jeden lekarz powiedział, że jak chcesz zmiany w wadze na stałe, to jednak te nawyki żywieniowe, ilość spożywanych kalorii no trzeba przestawić na całe życie. Jakbym wrócił do swojego poprzedniego trybu żarcia to też bym wrócił w okolice 100 kg i myślę. Wiadomo robi się masę i redukcję itp., ale mi chodzi o takie żywienie przy utrzymaniu wagi, którą się chce, a niestety u mnie jest nadmiar kcal.
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.