Szacuny
2678
Napisanych postów
9011
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
221390
Na szermierkę chodziłem daaaawno temu i to cię w jakiś tam sposób uczy
czucia dystansu , uczy cię czucia cięć i dzgniec , które można np przełożyć w jakimś stopniu na nóż (to tak trochę jak boks i sparringi) wszystko inne to jest teoria, no i poza tym kalaki tam się walczy
Sambo militarne to imo druga krav maga czyli brudne sztuczki
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2020-06-08 23:18:25
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
93089
Jeśli chodzi o ulicę to wiadomo, najlepiej za wszelką cenę unikać walki z jakimś nożownikiem, bo praktycznie każde cięcie może się skończyć bardzo źle. W walce wręcz to albo coś tam spadnie na gardę albo nawet jak coś wyłapiesz to nie jest aż tak źle.
Mi się bardzo w szermierce klasycznej podoba czucie dystansu i praca na nogach.
No to Prosiak podstawowy kurs to zawsze coś. W ochronie jak pracowałeś to mieliście jakieś kursy czy coś? Mnie tylko boli, że takie kursy są w cenie normalnej wiatrówki.
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
93089
Dzięki, nie wiedziałem, że to będzie tam gdzie Krav Maga.
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
93089
Ja mam w sumie gaz i rzeczywiście polecany, ale noża nie mam. Nie za duże ryzyko Bane? Pałką teleskopową jak walniesz gościa to chyba go ogłuszysz, albo walniesz w nogę i uciekniesz. Z nożem jak już dźgniesz to może być lipa i przypał na komendzie. Choć w sumie pewnie jak się czegoś nauczę to pewnie nóż będzie bardziej pasował.
Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2020-06-08 23:57:12
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
2678
Napisanych postów
9011
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
221390
Jacob2904
Ja mam w sumie gaz i rzeczywiście polecany, ale noża nie mam. Nie za duże ryzyko Bane? .
Ryzyko jest zawsze ale walka na ulicy to jest walka o życie , więc albo trzeba uciekać(to nie jest zła opcja) albo walczyć tym co się ma pod ręką
Nóż może także zastąpić np tzw "tulipAnel" także bardzo skutecznym/niebezpiecznym
Niestety na "ulicy" na w ma reguł, więc albo się bronimy albo spyerdalamy sorry ale taka prawda
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
93089
Nom, w sumie dużo rzeczy może być bronią jak jest się kreatywnym
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
780
Napisanych postów
2399
Wiek
5 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
37735
A sparował ktoś z Was może mieczem średniowiecznym? Znajomy bawił się swojego czasu w rekonstrukcję średniowiecza i zaprosił mnie na taki luźny sparing. Fajna sprawa, ale trzeba mieć silne ramiona, żeby wywijać tym żelastwem dłużej niż 10 minut
Zmieniony przez - Sepko w dniu 2020-06-09 02:06:11