W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Możesz zostać politykiem oni też mówili, że maski niepotrzebne a później w sejmie w maskach i rękawiczkach ganiali

U nas sie robi obalenia, ale troche mało tego, z tym, że są dopasowane pod bJJ
Chodziłem oddzielnie na zapasy i niektóre rzuty które chłop pokazywał były mocno srednie pod cos innego niz zapasy

Puar

Ja niestety nie trenowałem za długo i nie wyszedłem poza etap walk chwytanych na śmierć i życie z innymi początkującymi bumami

I jakbym miał kogoś obalać to raczej intuicyjnie, bo większość tych walka zaczynała się niestety z kolan

A u was na bjj/mma macie obalenia czy musicie chodzić oddzielnie na judo/zapasy?

Mamy, ale nie czuje sie zbyt dobrze z obaleniami na zawodach , głównie przez przebyte kontuzje z kolanami i barkami

Kładziesz się na plecach i czekasz ,aż podejdo?

1. ja nie wiem , po co w ogóle zapisywać się na jakiś sport kiedy się tego nie lubi ... i po tym marudzić i stękać
" ta droga" właśnie musi być twoją pasją albo chociaż hobbiy
inaczej to się człowiek tylko męczy i współ trenujących też

2. jeśli chodzi o miszczff treningu którzy wygrywają każden sparing ... no to od tego jest trener i "silnoręcy" żeby wyjaśniać takich , albo fest dojechać
( z

3. w dzisiejszych czasach ludzie mają tyle wdzięczności co rozumu ...
najsampierw trzeba pokazać świeżakowi gdzie raki rosną i pieprz zimuje żeby sprawy stały jasno
potem można się bawić w "dawanie szans"

ale już za moich czasów ... a było to lat temu w sumie ...zaczęły się obrażania fochy dąsy ... jednym słowem "pedalyada"

W Polsce przeszła już moda na sebixów, więc sporty walki nie są popularne, nikt już nie chce być zabijako.

Jak ćwiczyliśmy obalenia na Muayt Thai to powiem Wam, że dobrze mi szło. Z takom dziewczynmo trenowałem to rzucałem ją jak chciałem, latała jak szmaciana lalka, a po wszystkim jej gonga zasadziłem

Mi z dziewczyną z purpurą też dobrze szło, ale niestety z facetem z purpurą już nie

Moja Technika Specjalna

ja wkładam ręce do spodni że nieby macam ptoka potem biere pod nos i głośno i wymownie niucham ... wyciągam przed siebie i biegnę w kierunku przeciwnika z natchnioną miną

No, bo Ty chyba jakiś głupi jesteś jak chcesz walczyć z kolesiem! Wiadomo, że trudniej jest, temu się walczy z kobietami!

Prawda. Ale z dziewczyną z czarnym pasem z podobnej wagi to ciekawe czy bym nie dostał łomotu w walce na chwyty