W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

No to żart był.

Wolę programować zamiast grać w grę, jestem nerdem

Agarase, a w sumie to wszyscy, polecam trylogię "Wspomnienia o przeszłości Ziemi" Cixin Lu. Genialna powieść science fiction. Autor wybiega mocno w przyszłość, a mimo tego wszystko co jest tam opisane można uzasadnić z obecnego naukowego punktu widzenia. W dużym skrócie całość obraca się wokół życia pozaziemskiego. To ile jest tam różnych teorii zawartych to głowa mała, a wszystkie da się zrozumieć znając wyłącznie podstawy fizyki.

tak się strułem Pany ... całą noc cierpiałem , sam poszedłem przed zmianą na alkomat bo wyglądałem jak skacowany albo jeszcze zrobiony ...
podmiany żadnej nie ma bo to okres okołoświąteczny

ludzi doyebało w opór we galerii
chodzą kvrwa snują się ... cały przekrój polactwa plus jakieś obce tułace

czy ci ludzie nie mają jakiegoś życia
czy jedyny sposób spędzania wolnego czasu to takie przetupanie go po centeach handlowych

mega długi weekend ... urlop właściwie wystarczy ruszyć głową i można ogarnąć w czas w dechę



Zmieniony przez - BlacCat w dniu 2019-12-28 12:27:57

SzK

Agarase, a w sumie to wszyscy, polecam trylogię "Wspomnienia o przeszłości Ziemi" Cixin Lu. Genialna powieść science fiction. Autor wybiega mocno w przyszłość, a mimo tego wszystko co jest tam opisane można uzasadnić z obecnego naukowego punktu widzenia. W dużym skrócie całość obraca się wokół życia pozaziemskiego. To ile jest tam różnych teorii zawartych to głowa mała, a wszystkie da się zrozumieć znając wyłącznie podstawy fizyki.

Cixina Liu czytalem opowiadanie "Wędrująca Ziemia" . Trzeba przyznać że bardzo sprawnie napisane i z oryginalnym ciekawym pomysłem. Ludzkość w obliczu nieuchronnej zagłady jaka wkrótce sprawi umierające słońce, postanawia wyruszyc do Alfy Centauri w poszukiwaniu nowej Ziemi. Podróż ma trwać 2.500 lat. Jako statek posłuży im .. cala planeta Ziemia. Opowiadanie ma jedną jak dla mnie, rażąca wadę - czuć w nim typowym chinskim komunistycznym przekazem z pogard dla jednostki na czele

Ale dziewczyna ma głos I do tego bardzo ładna

Twarz > najtłiszo






Zmieniony przez - pilek w dniu 2019-12-28 15:35:10

BlacCat

tak się strułem Pany ... całą noc cierpiałem , sam poszedłem przed zmianą na alkomat bo wyglądałem jak skacowany albo jeszcze zrobiony ...
podmiany żadnej nie ma bo to okres okołoświąteczny

ludzi doyebało w opór we galerii
chodzą kvrwa snują się ... cały przekrój polactwa plus jakieś obce tułace

czy ci ludzie nie mają jakiegoś życia
czy jedyny sposób spędzania wolnego czasu to takie przetupanie go po centeach handlowych

mega długi weekend ... urlop właściwie wystarczy ruszyć głową i można ogarnąć w czas w dechę




Zmieniony przez - BlacCat w dniu 2019-12-28 12:27:57

Czy Ty przyjacielu mój oczekujesz od ludzi myślenia? Czy Ty sądzisz, że przeciętny głąb jest do tego zdolny by zorganizować swój czas? Posądzasz ich o rzeczy niestworzone. Zakładasz, że potrafią mieć swoje zdanie.
Ta j**ana bezmózga tłuszcza jest zbyt głupia i zbyt leniwa, by użyć mózgu.
Jeszcze by się im obraz świata zawalił, jeszcze by wymyślili coś, co pozbawiło by ich komfortu codziennego bezmyślnego funkcjonowania.
Jeszcze by tak musieli coś zmienić albo zrobić, bo by im.wlasne wnioski nie dawały spać! Jeszcze by musieli coś w sobie, nie daj Boże, zmienić! Jeszcze by odkryli swoje wady i ułomności.

O nie! Nie!

Apokalipsa zombie nie jest potrzebna, już mamy walking dead.

A potem ludzie się dziwią, jak możesz lubić zwierzęta bardziej niż ludzi.

A tak, właśnie tak. Wystarczy popracować w centrum handlowym w ochronie i na nich popatrzeć.
Po kilku miesiącach gardzisz motłochem i masz zero współczucia kiedy takiego idiotę, jednego z drugim coś spotka, wolisz psa bezdomnego nakarmić

Co tutaj tak pusto?

Mi się programowanie mniej podoba od grania. Wiem, że lepiej, żeby było na odwrót, ale nie mogę się oszukiwać. Chyba musiałbym cały czas nakvrwiać w Snake'a, żeby mi się programowanie bardziej podobało. Programowanie lubię, no ale jednak gry lepsze. Jednak staram się pracować, żeby przede wszystkim moja przyszłość jako tako wyglądała, ale teraz relaks. Ogrywam MKX.