W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

i ty masz 34 lata i żone

Steven0

przeraża mnie długoterminowa wizja tego typu pracy więc jak z wózkami widłowymi się nie uda to musze tą szkołe masażu zrobić (to nie tylko masażu ogólnie fizjoterapii) a licencjat w pl zrobiłem i szkoda mi do tego czasu marnować(a jak nie zrobie to wyjdzie że zmarnowałem nie dość że 3 lata studiów to jeszcze 3 lata liceum jak krew w piach k***a), ehh musze jeszcze to wszystko przemyśleć



Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2016-12-18 02:15:26

O k***a myslimy tak samo , ja zmarnowałem 4 lata technikum i 2 lata w UK ,jesteśmy w podobnym miejscu nawet

j**ie w magazynie pełnym konfidentów ,j**aków na fecie i przydupasów...Zrozumiałem co znaczą słowa ,że jak Polak Tobie nie zaszkodzi to już ci pomógł...

3 lata musisz być w UK i możesz dostać dofinansowanie do szkoły ,wtedy ciśniesz part time i ciśniesz collage.

Ja mam zamiar w przyszłym roku zacząć szkołę tutaj ,jestem już 2 lata ,jeszcze rok.

Słyszałem, że Hopkins brał lekcje od naszego Albercika Sosnowskiego i ten pokazał mu jak się wypada z ringu. Oglądał ktoś?






Zmieniony przez - Grunia w dniu 2016-12-18 14:39:12

Grunia

A jak suty pozamazuje to będzie poprawne politycznie?
Na tamtym zdjęciu nie było widać ani cyckuf ani pipy



Zmieniony przez - Grunia w dniu 2016-12-18 14:11:57

Ok przyznam się, tamten bóbr był tak paskudny, że po części dlatego usunąłem fotkę

Wiedziałem że to tak było!
W zamian udostępniam Twoje zdjęcie z wigilii

Nie te gabaryty

xper

Steven0

przeraża mnie długoterminowa wizja tego typu pracy więc jak z wózkami widłowymi się nie uda to musze tą szkołe masażu zrobić (to nie tylko masażu ogólnie fizjoterapii) a licencjat w pl zrobiłem i szkoda mi do tego czasu marnować(a jak nie zrobie to wyjdzie że zmarnowałem nie dość że 3 lata studiów to jeszcze 3 lata liceum jak krew w piach k***a), ehh musze jeszcze to wszystko przemyśleć





Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2016-12-18 02:15:26

O k***a myslimy tak samo , ja zmarnowałem 4 lata technikum i 2 lata w UK ,jesteśmy w podobnym miejscu nawet

j**ie w magazynie pełnym konfidentów ,j**aków na fecie i przydupasów...Zrozumiałem co znaczą słowa ,że jak Polak Tobie nie zaszkodzi to już ci pomógł...

3 lata musisz być w UK i możesz dostać dofinansowanie do szkoły ,wtedy ciśniesz part time i ciśniesz collage.

Ja mam zamiar w przyszłym roku zacząć szkołę tutaj ,jestem już 2 lata ,jeszcze rok.

no to k***a trochę mi zostało, ale zmieniam robote na drukarnie w lutym albo marcu to nie będę tyle j**ał, papiery na wózki przerobie, może spoko robotę dorwę to zrobie jak mówisz albo będę kombinował jeszcze byle szybciej

dokładnie c***e, podp*****lacze, słowaki, w biurze supervisorom pocisnąłem z tym performance na jakich to zasadach jest i teraz nic mi nie mówią z resztą kontrakt mam nie wyrzucą mnie przez to, wyj**ane już mam na tą pracę.
w takich miejscach to wiadomo 50% idiotów czy to jak w Holandii pracowałem, pasuje porządną robotę znaleźć.

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2016-12-19 04:06:56

Kurde, dobrze że zrezygnowałem z AWF , bo byłem na fizjo ale po roku dałem sobie spokój i poszedłem na SWPS

Ale mój kumpel co skończył własnie fizjoterapię na AWF, niedawno wrócił z Francji - tam zarobił sporo grosza, ale trochę lipa bo po prostu masował grubasów (tak, grubasów bo to klinika dla otyłych była). A jakby nie patrzec absolwent AWF na fizjo to naprawdę konkretna wiedza i doświadczenie, niegodna masażu grubasów

Teraz na chwilę wrócił do Polski, ale tu perspektywy się nie zmieniły i naprawdę jest trudno. Kiedyś miałem takie marzenie, jeszcze przed AWF, że będę miał prywatny gabinet ukierunkowany na chorobę Scheuermanna, ale najwyraźniej nie byłoby to takie łatwe jak mi się wydawało.

Najwyraźniej w pewnych przypadkach konkretne studia dają pewną robotę (architekt czy tam informatyk) ale w przypadku np fizjoterapii (która przeciez tez jest naprawdę bardzo konkretnym i trudnym kierunkiem) to może być strzał w kolano. Do tego stopnia że lepiej skończyć coś co ci nie zapewnia nic konkretnego (jak ja - psychologię), ale przynajmniej nie będzie ograniczać Tobie perspektyw zawodowych.





Zmieniony przez - Dremor w dniu 2016-12-19 10:13:44

Wyjazd za granicę, to ostatecznośc. A jechać i tam ebac po 10-12 H i nic.z tego nie mieć, to średnio opłacalny interes. Chyna, że jadę na miesiąc zaciskam pasa i jazda.

Ale mnie ta polityka wkvrwia, cały czas pyerdolą w wiadomościach o tym samym. Obie strony mają w chvj za uszami. Jedni tęskniący za korytem (KODziarze, postkomuchy, którzy jak rządzili to odpyerdalali takie rzeczy, że głowa mała, wystarczy spojrzeć na ilość afer za rządów PO), drudzy się w nim usadawiają i cały czas o tym w radiu, telewizji, Internecie.


Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2016-12-19 11:44:35