W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

don_eladio

Na mnie zaj**iście działała doreta, którą brałem na bul

chłop opio wali, najgorszy sort narkomana

QhuTaz

bo ostatnio znowu mam różne sajdy , minęło już około trzech miesięcy od odstawienia %
i zaczyna się pierwszy ciężki okres
(oczywiście nie liczę tego tygodnia czy dwóch zaraz po odstawieniu ale to jest etap 0) a tym razem muszę wytrwać bo za każdym razem jest ciężej i nie wiem czy jak teraz się wyp******ę w temacie to będę miał jeszcze tyle siły żeby podnieść się jeszcze raz

a Ty jestes pijaczynem typu codziennie jakieś alko czy np 5 dni nic i potem ostro w palnik 3 dni imprezy?

Yebańce mieli mi przywieść meble do domu, a nima ich... a chce iść kupić chipsy dietetyczne... a nie mogę, bo ich nie ma i nie odebrałem mabli i nie wiem, kiedy będą, a nie mogom stać pod domem ;-\

po co wklejasz te szmate które leciała aż do Rumunii do Tejta

dla typa, który gada o przyczynasz rozowdów

YebatzKimona

QhuTaz

bo ostatnio znowu mam różne sajdy , minęło już około trzech miesięcy od odstawienia %
i zaczyna się pierwszy ciężki okres
(oczywiście nie liczę tego tygodnia czy dwóch zaraz po odstawieniu ale to jest etap 0) a tym razem muszę wytrwać bo za każdym razem jest ciężej i nie wiem czy jak teraz się wyp******ę w temacie to będę miał jeszcze tyle siły żeby podnieść się jeszcze raz

a Ty jestes pijaczynem typu codziennie jakieś alko czy np 5 dni nic i potem ostro w palnik 3 dni imprezy?

ostatnimi czasy to już dno ... co dzień co drugi dzień ... raczej często i dużo i regularnie , czyli raczej ten typ pierwszy

także tego , taki trochę ze mnie kondon* ludzki
*wiem jak się pisze ale bardziej mi to brzmi przez "n"


Zmieniony przez - QhuTaz w dniu 3/14/2023 5:00:52 PM

To ty Prosiak teraz pijesz?

Trzymam kciuki, żeby udało się rzucić nałóg.


Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2023-03-14 17:12:53

a sajdy to są takie że po prostu mam jakieś lęki bardzo obniżony nastrój roją mi się w głowie niestworzone historie podejrzliwy jestem w stosunku do najbliższych załamanie całkowite wiary w siebie w sens jakiegokolwiek działania itd.
czyli umysł robi wszystko żeby mnie zeszmacić to wtedy może sięgnę po alkohol
bo to są sprawdzone wzorce , kiedyś jak było źle no to było lekarstwo % więc teraz robi wszystko żeby sytuację "odwzorować" i w razie potrzeby "natężyć"

większość dojrzałych ludzi działa w większość czasu na "podświadomości" na takim autopilocie na co dzień bo większość czynności a przynajmniej duża ich część nie wymaga świadomej uwagi zresztą byłoby to nierealne żeby przez cały okres od przebudzenia do zaśnięcia ogarniać na pełnej kontroli bo mózg pochłania olbrzymie ilości energii tlenu itd. poza tym natłok informacji ... no jednym słowem człowiek pyerdolnąłby na wznak bardzo szybko z "przegrzania"

właśnie na tym autopilocie działamy na utartych wzorcach na rutynach na wypracowanych schematach i kiedy one zostają zachwiane mózg robi wszystko żeby przywrócić "normalność" w moim przypadku po prostu męczy mnie po to abym sięgnął po lekarstwo , jak się takie zaczynają sajdy ja muszę się bardzo pilnować i bardzo dużo uwagi świadomej poświęcić na to co wykańcza niesamowicie to tak jakby dwie świadomości ze sobą zmagały się

nie wiem czy to zrozumiałe wytłumaczyłem , nie jestem zbyt mądry a nie jest dobrze jak głupi bierze się za tematy spoza swoich kompetencji

tak czy siak dzieci nie pijta alkoholu