W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

to chyba temat o broni był ciekawszy....

jak o broni chcesz rozmawiać jak tylko z dupy strzelasz na komendzie

jak ja wpadam o 8.00 to ty wylatujesz już od dyżurnego z bananem na gębie-wpisy w zeszycie " co robiły chady na dzielni" uzupełnione jak trzeba.

o 8:00 to już resztki maku z między zebów wybierasz

a i tak na tych schodach do komendy coś skapnie dla ciebie

o ... czuć dawny spam

kuhwa on ma 45 lat...


zaba mentalnie 12 to go rozumiem


Zmieniony przez - don_eladio w dniu 2023-01-04 21:16:30

Ja uważam że po pierwsze przepisy o samoobronie są wciąż na niekorzyść poszkodowanych mimo że jest trochę lepiej, bo postawa sądu jest osądzić czyś aby na pewno nie przesadził zamiast skupić się na winie napastnika.

Odnośnie broni uważam że brak dostępu jest jak najbardziej korzystny dla rządu, w każdym kraju gdzie tak jest, i nie zmienia tego żeby się mieli zesrać.
Atawistyczny lęk przed grzmiącymi kijami bladych twarzy.

Często sobie smieszkuje w myślach jak o tym sobie przypomnieć, że przeciętny polityk jak jest o tym dyskusja najbardziej się boi że jakiś obywatel by go odj**al, bo dobrze wie ile ma za uszami więc "Nie pozwolić motłochowi! Nigdy!"

szlachta = pany
nic się nie zmienia