W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Grind, w tej sprawie nie dam się przekonać.
To, że śmiertelność była niska (co do podanej przez Ciebie wartości również mam wątpliwości), nie świadczy o tym, że choroba nie siała spustoszenia w ukladzie oddechowym, krążenia itp.
Aha, no i ja cały czas pisze o problemie samej choroby a natomiast wy zazwyczaj nawiązujecie do groteskowych wręcz obostrzeń, które moim zdaniem również nigdy nie powinny być wprowadzone. Mam wrażenie, że bagatelizowało się wirusa właśnie ze względu na te durne decyzje.

Najważniejsze, że każdy w spamie zdrowy i tego się trzymajmy


Zmieniony przez - Sepko w dniu 2023-01-01 09:18:41

Śmiertelność na kowid

Śmiertelność na grypę i zapalenie płuc

To tak na potwierdzenie liczb przeze mnie podanych.

grind

Większość tych ograniczeń nie miała sensu

Wszystkie nie miały sensu , to był jeden wielki "pic na wodę "

Ja generalnie mam to gdzieś czy ktoś się szczepił czy nie, jego sprawa. Każdy mógł mieć swoje powody dlaczego to zrobił, mój znajomy np dlatego że musi podróżować w swojej pracy.

Jednak gdy zaczyna się atak na mnie i moje życie z tego powodu to już inna sprawa, tu już mam problem. Niestety rządy nie popisały się, a teraz gdy opadł kurz, każdy zarobił co miał i przeprowadzili co chcieli nagle już nie ma problemu i szczepionek nie trzeba.

To był większy atak na wolność jednostki oraz ograniczenie swobody niz wielu ludziom się wydaje.
I niestety test wypadł pomyślnie dla władzy, wystarczy ludzi wystraszyć i chodzą jak w zegarku. Wystrczy w przyszłości rzucić odpowiednie hasła i ludzie sami sobą odbiorą dobrowolnie wolność i swobody i ani podskoczą do rządu

Spoko, Grind, dzięki za wrzucenie danych, zawsze człowiek poszerzył swoją wiedzę.
Też uważam, że szczepienia powinny być dobrowolne i przez te obostrzenia ludzie bardzo negatywnie podchodzą do kwestii covida a teraz i innych chorób.
Nie wiem, jak u was, ale u mnie w okolicy w ostatnim czasie przewinęła się fala grypy, covida, czy kto wie czego jeszcze. Albo ktoś jest chory, albo był, albo w niedalekiej przyszłości będzie, bo ktoś w rodzinie już zawalony

A macie jakieś plany na rok 2023 czy nie?

no niby tak
coś tam się w głowie ulękło

tylko jak napiszę to znowu będziecie mówić że jestem pyerdolnięty i tylko koniec świata przewiduje