W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

No, ale ten zakres chyba jest dla normalnej, zdrowej osoby, a dietą i trybem życia można sporo podbić?

Mega, nawet o 50%

Jak prowadzisz tryb życia pijaczyny niemającego nic wspólnego ze sportem. Nie śpisz po nocach, jesz goowno i masz kortyzol wyj**any na orbitę to pewnie tak. W innych przypadkach spektakularnych wyników bym się nie spodziewał

NO to w sumie git.

shooto

Jak prowadzisz tryb życia pijaczyny niemającego nic wspólnego ze sportem. Nie śpisz po nocach, jesz goowno i masz kortyzol wyj**any na orbitę to pewnie tak. W innych przypadkach spektakularnych wyników bym się nie spodziewał

kolego ... ale ode mnie to się odpyerdol dobra ... zachciało się wycieczek osobistych
poza tym za swoje rozumisz ? za swoje !!!
nie pozdrawiam

Shooto ma rację chyba jednak. Też bym się szału nie spodziewał. Tak jeszcze dodam, że niby pyerdola, że jak zmienisz nawyki żywieniowe, sen to kvrwa będziesz jak młody bóg i możesz wszystko. Chuya prawda. Na pewno warto to robić i człowiek czuje się lepiej, ale to tylko takie clickbaitowe pyerdolenie, żeby ludzie częściej zwracali na to uwagę. Tak samo media piszą o jakiejś diecie na raka, bo np. jakaś tam herbata zmniejsza szanse na raka o 5% lol. Ale potem jest rozczarowanie jak pomimo zmiany stylu życia nadal nie ma sukcesu i to też nie jest dobre. Lepiej powiedzieć prawdę, że zmiana stylu życia trochę pomoże, ale niewiele , jeszcze trzeba w chooy działać, mieć trochę szczęścia, wyrobić sobie znajomości, umiejętności, zmienić sposób myślenia itd. Tak to tylko ludzie się wk***iają, gdy mówi im się półprawdy.

Policzyłem se skrupulatnie kcal przez ostatnie dni. Myślałem, że jem 3000-3300, wychodzi 3300-3600 bliżej tej wyższej liczby niestety. Więc kuhwa znowu trzeba będzie żreć jak świnia po 4k na lekkiej masie ehhh

bedziesz se przygotowywal kulturystyczne pudełeczka ktora yebia jak konska torba?

Nie. Będę przygotowywał pudełeczka które nie yebia

Nie chcę wiedzieć skąd wiesz jak yebie końska torba hehehe