Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2982
Napisanych postów
5018
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
31474
u mnie robota robota jeszcze raz robota i daj Boże żeby coś z tego było kvrwa jak se pomyślę żeby to wszystko miało pójść parą psu w dvpę ...
nawet coś ostatnio ciężarkami zacząłem znowu machać ... wiadomo pedaliada na razie... ale lepiej to jak do butelki zaglądać
ba , do książki nawet sięgnąłem chyba idzie średniemu
a i poza tym ogólnie wkurza mnie posiadanie brody (to znaczy mieć lubię ) niby fajnie ... ale a to swędzi a to to , a to tamto a tu trzeba umyć szamponem a to czesać ze trzy razy dziennie żeby jakoś wyglądać ... a ! idź pan coś zjeść albo się napić kvrwa noszę takie chusteczki higieniczne nawilżane i grzebień i po każdym zabiegu odżywiania mam też zabieg higieny i czesania
remont pomieszczeń się kończy a remont kolejnych się zaczyna ...
ogólnie jest średnio ... czasem średnio plus czasem średnio minus , no ale zawsze na to średnio to się człowiek załapie ...
bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93089
Ja to robotę lubię, ale taką spokojną, powolną. Np. malowanie jak przy takich konstrukcjach z drewna to uwielbiałem. Mach raz dwa pędzlem. Można 10h na pełnej kvrwie malować i się nie czuje zmęczenia (ale nie za szybko też, żeby potem nie trzeba było zapieprzać tak cały czas). Za to przy korowaniu drzewa z ziomkiem to co 30-45 minut była przerwa na fajkę (ja w sumie nie paliłem).
Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2022-09-29 21:19:32
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.