-nofap (już na nim jestem z kilka dni, nie wiem ile)
-suplementacja cordyceps + ashwagandha to co mi polecił qw3rty
-ograniczenie mediów społecznościowych i portali informacyjnych;
-dieta w miarę zdrowa(ale zazwyczaj staram się jeść zdrowo)
-umiarkowany wysiłek fizyczny, który w sumie jest cały czas
-relaksacja Jacobsona wizualizacja i pisanie planu na następny dzień.
No i zobaczymy co z tego wyjdzie, sprawdzę za miesiąc, bo adaptogeny potrzebują czasu, zanim zaczną działać.
Dawniej Agares25. Na forum od 2013.
Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie
Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu.
Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.