W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

zrośnie się
Złamana noga to nie złamane serce...

Ale złamane serce możesz wyleczyć prawdziwą miłością!

Co robicie ze znajomymi, którzy Wam kuhwa próbują się stawiać i pokazywać jacy nie są zaj**iście na Waszym tle? Odpulacie czy j**iecie przy luddziach i zapominacie?

Ja bym j**ał, nie cierpię takich ludzi :/

Prosiak no to teraz sobie odpoczniesz :) Zdrowia

Koleguje się z samymi spierdoksami więc nie ma takkich problemów

Szybkiego powrotu do zdrowia Prosiak.

Co do znajomych co by se tak zaczynali to zawsze jest chęć takiemu wbić takiemu nóż w tętnice szyjną, ale za to się idzie do więzienia, więc jeśli nie grają w otwarte karty i nie robią tego jakoś złośliwie to mam to w dupie. Jak ktoś chce cię usilnie poniżyć i chce powiedzieć, że jesteś gorszy to wp****** albo tuż przed wpyerdolem powiedz mu, że cię to boli w stylu "widzę kolego, że prosisz się o wpyerdol, skoro chcesz mnie poniżyć, chętnie rozkvrwie twój pyerdolony łeb o tą ścianę/szafkę czy co tam jest pod ręką". No, ale to zależy od ludzi, większość to miękkie rury, które nawet lekko wystarczy nastraszyć, ale miałem takich znajomych, którzy biliby się dopóki, któregoś by na OIOM nie zabrali, także zależy. Jednego ziomka miałem, co w gimbazie lał się że starszymi, większymi o głowę, teraz w sumie poszedł do wojska. Rok kiblowal ale nie wiem za co no i go że szkoły wyyebali. No ale tak szczerze unikam bicia, żeby nie było przypalu na policji, bo się po prostu nie opłaca, no ale pozwalać też se nie można.

noga skręcona panowie , do ortopedy będę dzwonił w poniedziałek i zobaczymy najprawdopodobniej pod koniec tygodnia przyszłego będę miał kontrol no i zobaczymy co Pan Bóg zdarzy , na razie jestem unieruchomiony w domu i powiem wam chvjowa sytuacja bo najprostsze czynności nagle okazują się fest ciężkie
miałem za dzieciaka jakieś tam skręcenia ale to zupełnie inaczej wyglądało no i za dorosłego nogę w gipsie ... popękane kości śródstopia ... powiem krótko wiejskie dożynki i do tej pory nikt nie wie jak to się stało ... musiało być fajnie
dobrze że w domu jest zawsze ktoś dorosły

ja już od ładnych paru lat mam grubo wyyebane na to co o mnie kto myśli konkretnych ludzi których znam szanuje i się z nimi liczę za wielu nie ma ale to raczej dostojne chłopaki no i może jaka dziewucha też się trafi w tym gronie może nawet ze dwie ... na resztę to się nawet nie złoszczę czasem w ogóle zlewem po prostu wystawiam na nich dupe i cześć
( zresztą takich powierzchownych znajomości to nie szkoda , znajomych jest jak psów dzisiaj jest jutro nie ma bajabongo)

gorzej jak dobry kolega fajom się okaże no to wtedy boli na serduszku i przykro człowiekowi ... no ale i tak też się zdarza

ja już od ładnych paru lat wyznaję zasadę że złościć się na kogoś to działać na swoją szkodę bo psujesz se nerwy a ludzie zawsze dziobami kłapali taka ichnia natura szczególnie frajerów ale oni tyle tylko z tego życia tylko mają

Chxje takie ludzie są.

no som som ... a co tam panie pilek tak temat zahaczyłeś jakiś dupek cię wkurzył ?

A mam takiego z ajomego pajaca co jak się trochę lepiej u niego dzieje to jest aroganckim palantem

Kolejne się z nim, bo nie jest u niego nigdy dobrze