W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Maciuś bardzo lubi jak do nich przychodze, zawsze mu najfaniejsze zabawy pokazuje

Taki mi sie przypomniał pro tip który pewnie znacie, kiedyś słyszałem X razy, że jak sie dzieciak yebnie, przewróci albo coś to żeby się śmiać np, nie pokazywać swoją reakcją, że sie cos stało strasznego, nie być osranym bo zacznie bahor dramatyzować i ryczeć

I właśnie z tym gówniakiem tak było, że chciał sie na hulajnodze popisać i sie wydupcył na kostce dość solidnie, patrzy na mnie, łzy w oczach, a ja se przypomniałem te mądre słowa i mu zaczynam wiwatować "ALE ZAYEBIŚCIE DOBRE TO BYŁO DAWAJ JESZCZE"
I gówniak zadowolony z siebie jak nigdy ale widzać było, że jednak boli xD

O.prosze, dobry tata z Ciebie będzie

Idąc za twoją radą zaczął się wyperdalac na kostce ku uciesze widzów i zmarł na skutek odniesionych obrażeń

Moje słowa były na tyle silne by go pokrzepić, a ból był silny na tyle by nie pozwolić mu powtórzyć tego numeru

muszę to spróbować z gówniarzami

Ja nie przepadam za gowniakami i zabawami z nimi

zabstyl

Jak byłem u koleżki na grilu, on ma syna 3 letniego, podbijam do gówniarza bo znalazłem freesbe na podwórku i pytam: "MAciuś umiesz rzucać?" Maciuś, że umie
To mu mówie: "chodź Maciuś w Pana rzucisz"

I pokazuje mu innego koleżke, gówniarz bardzo sprawny motorycznie jak na 3lata bo trafił

zabstyl

Najpierw



Potem

ja się boje takich malutkich, niemowlęcia, żebym niechcący łba mu nie ukręcił.

Ja to wogóle nie lubię dzieci, lepiej jak już są takie kumate, że można im rozkazy wydawać itd.