Szacuny
780
Napisanych postów
2399
Wiek
5 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
37735
Zabstyl, dlaczego uważasz, że sale operacyjne to zły przykład?
Co do maseczek, to na pewno nie chronią one w 100%, ale w jakimś stopniu zmniejszają zagrożenie.
Choćby głupia sytuacja, gdy ktoś kichnie w zamkniętym pomieszczeniu i będziemy mieli dwa warianty, w jaki rozprzestrzeni się powstały w ten sposób aerozol - wersja z jakąkolwiek osłoną na twarzy i wersja z japą odsłoniętą. Podstawy aerodynamiki, także wiadomo jakie będą końcowe efekty obu wariantów.
Sam miałem mnóstwo rozkmin w związku z tą pandemią. Najpierw były schizy, że może być duża śmiertelność. Potem, gdy motłoch wyszedł na wiece wyborcze, sądziłem, że to w dużym stopniu szeroko zakrojona ściema. No ale czas mijał, sporo znajomych chorowało na covid, jeden znajomy rodziny w wieku 50 lat został odesłany na tamten świat przez wirusa, także jeżeli jest jakikolwiek sposób, aby zmniejszyć ryzyko tej choroby, to uważam, że powinniśmy się do tego stosować
Szacuny
780
Napisanych postów
2399
Wiek
5 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
37735
I w ogóle zauważyłem ciekawą zależność. Jak wiecie przez ostatni czas borykałem się z kontuzją.
Na początku bywałem w publicznych placówkach służby zdrowia, gdzie zarówno pacjenci, jak i często personel, bagatelizowali kwestie bhp - m. in. nosili maseczki na odp****** (odsłonięty nos itp.).
Po czym koleje losu doprowadziły mnie do prywatnej kliniki i po prostu to jest inny świat. Każdy w maseczkach, wszędzie dystrybutory z płynem do dezynfekcji itp. Każdy pacjent zakładał maseczke już przed wejściem, bo gdyby wlazł bez niej do budynku, to momentalnie zostałby z hukiem wyj**any.
Miałem ostatnio okazję rozmawiać z pewnym profesorem, który jest jedną z osób odpowiedzialnych za kwestie bezpieczeństwa wewnętrznego kraju, kontrole funkcjonowania służb mundurowych itp.
Dowiedziałem się od niego, że wśród prawdziwych naukowców jest już powszechna opinia, że ta odmiana Sarsa stworzona została w laboratorium (chociażby ze względu na charakter atakowania komórek człowieka, strukturę itd.)
Dlatego też jakiekolwiek porównania korony do "naturalnych wirusów" grypy itp. są kompletnie nie na miejscu
Zmieniony przez - Sepko w dniu 2020-10-07 19:11:15
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
no faktycznie koronka to cholernie mądry wirus jak czytam statystyki a czytam to widzę że na covida umiera średnio kilka osób dziennie (2 3 4 czysto na covid )
i rzadko kiedy są to osoby młode poniżej 50 sporadyczne pojedyncze przypadki , większość ofiar zbrodniczego wirusa to ludzie z szóstką siódemką z ósemką z przodu , często schorowani których leczenie jest długotrwałe generuje spore koszty
ale co ja tam wiem
a jakbym przypadkiem trafił to z góry przepraszam i od razu odwołuję
PS pozdrawiam tych co na służbie
tych co czytają
w razie co , podpisze wszystko co trzeba poglądy będę miał takie jak należy
Zmieniony przez - dildoz w dniu 2020-10-07 20:46:59
Szacuny
780
Napisanych postów
2399
Wiek
5 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
37735
Oczywiście, że nie jest przełożenie 1:1 z salą operacyjną, ale idea jest zbliżona.
Prosiak, mój świętej pamięci znajomy zmarł mając niewiele ponad 50 lat. Zwykły chłop, ani szczególnie wysportowany, ani szczególnie zalany. Ostatnio nawet Gordon Ryan wypowiadał się na temat swojej walki z covidem. Pierwsze dni choroby znosił źle a mówimy o czołówce światowego sportu.
Z mojego punktu widzenia najbardziej napawające obawami są potencjalne trwałe powikłania płuc, no ale zobaczymy jak to będzie za kilka lat.
Obyś miał rację Prosiak