W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Weidman odpadł z Galvao w drugiej walce czyli w 1/4

cwiercfinal w 2009 ADCC

aaaa... No,a le to przez decke chyba, więc w sumie nie ma lipy.

nie lubie Galvao, troche pozer

Nom, sami biali na szczycie hahahahaha

No tak Pilek, z rodzin zdewocialych wychodzą nieźle zj**ane jednostki.

Nie wiem co masz na myśli rodziny zdewociałe, ale ja poznałem wielu ludzi z rodzin katolickich i mieli o wiele lepszy start i wszystko w życiu im się dużo lepiej układało. Zwłaszcza te najważniejsze sprawy damsko męskie i todzinne. Mieli odpowiednio poukładane priorytety w życiu itd.

Powiem ci Pilek, że na uczelni z etatami różnie bywa, więc warto mieć plan B. No i z kasą i jest tak średnio. Na pewno zrobię jakiś staż albo pół etatu związanego z modelowaniem/programowaniem lub jakieś projekty na zlecenie.

Już i tak dzięki temu, że zaoszczędziłem 25-30 tysięcy - z kasy z doktoratu + z pracy wakacyjnej przy montażu tablic drewnianych kupiłem kawalerkę (ale większość rodzice dołożyli), ale wykańczałem ją sam z ojcem (co było kolejną duuuużą oszczędnością). Dzięki temu moje koszty utrzymania spadły o jakieś 500-600 złotych, bo płacę czynsz i rachunki płacę 350 zł, a jakbym wynajmował kawalerkę lub dużego własnego, ładnego pokój to jakieś 900-1200 zł. Więc nie dość, że moje miesięczne utrzymanie kosztuje kilka stów mniej, to w dodatku mam nieruchomość, która teraz jest warta jakieś 230 tysięcy złotych. Przez niższe koszty utrzymania mogę więcej odłożyć i w razie czego zainwestować w coś.


Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2020-09-18 21:55:24

No i gitara, polecam Ci iść dalej w to programowanie, moze je połączysz ciekawie ze swoim wykształceniem i będzie trzepał sporą kasę.
Raczej jak będziesz programował na średnim poziomie w backendzie to spoko 7-8k na łape możesz liczyć

zabstyl

nie lubie Galvao, troche pozer

czemu pozer?