W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Może to problem z tarczycą Pilek

No miałem zdiagnozowana niedoczynność i może teraz właśnie poszło w nadczynność.

Tarczyca delikatny organ ale chyba do ogarniecia przez dobrego lekarza

Moja kobieta ma problemy z niedoczynnościa tarczycy, często właśnie pocenie bez powodu lub odczuwanie zimna

JAk zamulasz to niedoczynność

Zamulam...

pilek

Miałem przed chwilą jakiś dziwny skok adrenaliny jakby rozumicie coś się niesamowitego działo i zaczęły mi się mimowolnie ręcę i nogi trząść od 3 dni co się ze mną dzieje...

To może być wszystko , albo ..... Nic
Ja w styczniu mało się nie przewróciłem (omdlenie czy cholera wie co to było a trwało dosłownie kilka sekund) no to
Od razu lekarz, no i ciśnienie , EKG , morfologia,cukier,tarczyca ,echo itp itd no i nic nie wyszlo

Też mnie się tak wydaje.

Teraz sobie przerabiam algebrę liniową, a potem jeszcze kilka rzeczy z algebry ogólnej i będę mógł przystąpić do czytania mechaniki i chemii kwantowej. Znałem to jedynie od strony popularnonaukowej, a chce się w to trochę zgłębić, od razu przyda mi się do parametryzacji cząsteczek. Ciekawe były zagadnienia dotyczące rozszerzania Wszechświata i jego końca. Nie pamiętam dokładnie, ale postuluje się, że kiedyś siła grawitacji zapobiegnie rozszerzaniu się i Wszechświat się zapadnie -> Wielkie Odbicie, choć nie pamiętam czemu ma to nastąpić, skoro teraz nie następuje. Ale z drugiej strony mamy Wielki Chłód, który jest mocno logiczny, bo w tej teorii to po prostu konsekwencja tego, że w izolowanym układzie termodynamicznym entropia stara się uzyskać maksymalną wartość -> entropię można porównać do chaosu, nieuporządkowania.

Powiem wam, że w cofnięcie czasu nie wierzę. Czas traktuje się jako czwarty wymiar. Podobno rzeczy mam w modelowaniu molekularnym. Współrzędne wszystkich atomów w osi x, y, z ( 3 wymiary). No i mam kolejne kroki czasowe. Więc wartością dla danego kroku czasowego jest zbiór położeń (koordynaty x,y,z) wszystkich atomów w układzie modelowanym. Więc we Wszechświecie też tak można by go traktować. Wyobraźcie sobie czas, jako nieskończone małe kroki czasowe i w każdym kroku czasowym macie zbiory wszystkich atomów we Wszechświecie (wiadomo nie chodzi tylko o atomy, ale upraszczam) i macie taką oś, kolejne kroki czasowe i zmieniające się położenia wszystkich atomów. Więc cofnięcie się w czasie zaburzyłoby ten czwarty wymiar przecież, bo gdybyśmy się cofnęli w czasie to mielibyśmy zupełnie inne dane dla danego kroku czasowego.

Ale powiem wam, że ta matematyka na studiach nie jest jakaś trudno, bo wszędzie są schematy, schematy i schematy. Czasem tylko wystarczy wpaść na pomysł czego trzeba użyć i po prostu tego użyć.

W ogóle dobrze, gdyby ludzkość rozwój nauki ustawiła jako jeden z priorytetów. Coraz więcej wiemy i może kiedyś odpowiemy sobie na naprawdę podstawowe pytania - typu sens życia, początek Wszechświata. Czy świat i życie jest/będzie nieskończone. Już teraz sobie odpowiedzieliśmy na pytanie dotyczące początku człowieka, więc kto wie co będzie potem.

Tymczasem na czele pochodu z okazji wybuchu powstania Warszawskiego szedł taki oto pachołek, sympatyk tych którzy strzelali do powstańców. Za jego sympatie to by od AK raczej kulkę dostał. Ciekawie się porobiło w Polsce