Szacuny
510
Napisanych postów
8840
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
54407
Sepko
Ja nie mam nic przeciwko związkom partnerskim, ale nigdy nie wyrażę aprobaty dla adopcji przez pary homo
Marian, pytanie z czystej chęci potencjalnego poszerzenia horyzontów - z jakich źródeł informacji w sprawach polityki, ekonomii itp. korzystasz?
Co do Twoich argumentów, to nie zgadzam się totalnie ze stwierdzeniem, jakoby PiS hurtowo przyjmował imigrantów.
Część kopalni, w których pracują moi znajomi lub rodzina, tak jak pisałem wcześniej, dobrze prosperują i nikt nie zarzuca im, że są nierentowne. Ba, nawet tworzą się całkowicie nowe szyby, ale co inwestorzy tam wiedzą O chęci chociaż częściowego uniezależnienia się właśnie od wschodu pod względem wydobywanego węgla nie muszę wspominać
Ciekawe, na jakich zasadach będzie działać ta nowa instytucja...
Zmieniony przez - Sepko w dniu 2020-06-11 11:25:49
Porównaj sobie ceny węgla tu i na wschodzie. "Dobrze prosperują", to nie znaczy że są dofinansowane przez Państwo, a osoby zatrudnione dostają 13 tki, 14 tki, barburkowe, ołówkowe itd. z pieniędzy z podatków. A tak w ogóle, to co do elektoratu PiS, to taki obrazek dzisiaj mi się wyświetlił na fb.
1
Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !
Szacuny
510
Napisanych postów
8840
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
54407
Sepko
Bane, ciekawa sprawa z tym dokumentem, aczkolwiek minęły już dwa lata od jego podpisania a nie mamy u siebie takiego napływu ciapatych, jak na zachodzie. Aczkolwiek faktycznie ciekawa sprawa z tą deklaracją
Mieszkam w Krakowie i zapewniam Cię że mamy napływ znaczny.
1
Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !
Szacuny
780
Napisanych postów
2399
Wiek
5 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
37735
Gwoli ścisłości - coraz więcej górników zatrudnionych jest pod tzw. firmami, które nie dają większości wymienionych przez Ciebie dodatków. Dodatkowa część wynagrodzenia zależy od poziomu i tempa wydobycia surowca a i to nie zawsze. Dlatego też część z nich sprawnie funkcjonuje. Rozróżnić należy kopalnie należące do głównych spółek państwowych - bo ten czynnik ma często wpływ, jak radzą sobie te miejsca pracy.
W Krakowie dawno nie byłem, także nie będę się wypowiadał, ale w Wawce czy na Śląsku nie odczuwa się ogromnej zmiany na przestrzeni 5-7 lat.
Nawiązując do II wś to Japonia również nie była święta jeśli chodzi o traktowanie cywili. Pomijając już fakt, że weszła w sojusz z Niemcami, co w pewnym sensie było przyzwoleniem na to, co wyprawiali naziole, to wielokrotnie wojska Japonii dokonywały mordów na ludności azjatyckiej. Prosiak z Zabstylem są z historią za pan brat, także może powiedzą jakieś ciekawe fakty z tym związane
Szacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93094
1
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93094
O to, że laska przyrządziła zupę z grzybów halucynogennych przez to jej facet ma niezłą fazę.
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
11152
Napisanych postów
51612
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
z japońcami to jest taka sprawa ... uprawiali politykę izolacjonizmu przez wiele stuleci , kraj rozwijał się poza głównym nurtem światowym a rządził szogun (szogunat)
w rezultacie doprowadziło to Japonię do osłabienia na arenie międzynarodowej dowodem tego niech będzie interwencja amerykańska z 1854
możeni japońscy nie byli idiotami zdawali sobie sprawę z położenia własnego i z położenia kraju więc krótko mówiąc obalili szogunat wprowadzili coś na kształt rządu
druga połowa 19 wieku i początek 20 wieku był okresem olbrzymich zmian kraj w ciągu dwóch no może trzech pokoleń dokonał w skoku kilku epok i z zasranego feudalnego dzikostanu stał się jedną z potęg światowych o czym świadczy pokonanie Rosji 1905 i tak Japonia weszła na drogę mocarstwowości zaczęła podbijać i chapać chapać chapać jak wszyscy imperialiści
sytuacja ta nie bardzo podobała się w USA zdawali oni sobie sprawę że w pewnym momencie Japonia może "urosnąć za bardzo"
Zmieniony przez - dildoz w dniu 2020-06-12 20:37:45
Szacuny
11152
Napisanych postów
51612
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
podpisywano tam różne traktaty uzgodnienia i tak dalej ale wszystko to wiadomo pic na wodę fotomontaż ... podobnie jak Polska podpisywała traktaty z Ruskimi czy z Niemcami kołowód podetrzeć było tym można
po prostu na obszarze Pacyfiku (wojna Japonii z Chinami już trwała) zaczęła się wojna o tereny o zasoby o rynki zbytu o przestrzeń życiową kto opanował by Pacyfik byłby kimś w rodzaju króla świata ( USA wygrało i ... )
wiecie nie trzeba być geniuszem nawet siedząc w Waszyngtonie żeby zorientować się jaka sytuacja chvjowa się robi , mała Japonia pokonała Rosję naj**ała Chinom ... rozpycha się w Azji i na Pacyfiku zdobywa tereny i zasoby
wiecie były nawet w 41 tajne rokowania amerykańsko japońskie , myślę i to nie jest moja opinia a podzielam po prostu opinii niektórych historyków że Amerykanom na tej wojnie zależało
to był ostatni gwizdek ostatni dzwonek żeby była szansa wygrać poza tym wojna to też dobry pretekst żeby zbudować własną pozycję mocarstwowa