Szacuny
2259
Napisanych postów
2195
Wiek
28 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
25570
Tak, prosiaczku oddalamy się od Boga. To tylko i wyłącznie nasza wina. Co do wirusa to we Włoszech jest prawie 2 razy większa śmiertelność niż w Chinach.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
no mnie się to w głowie nie mieści " koronawirus Challenge " ... polega na lizaniu deski od kibla w publicznego
te 25 lat temu jak ja byłem dzieciakiem to Challenge że były troszeczkę inne ... kto najszybciej obiegnie szkołę na wf kto najwięcej bramek strzelił w meczu klasowym ( ja trochę kujowowałem z historii to się z kujonami takimi prawdziwymi ścigałem o ocenę z klasówek) jako nastolatek to na siłowni wyciskanie kto więcej chapnie albo kto jest kozak prawdziwy i do takiej fajnej dupeczki o rok starszy i zagada ... o takie były Challenge ... a o lizaniu deski kibla publicznego jakoś nikt nie pomyślał
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
przecież to zj**ane pokolenie internetu dorośnie do roboty pójdzie , dzieci się dorobi a na sam koniec przejmie "stery" i co to wtedy bedzie ... co to wtedy będzie ja się pytam
Szacuny
2259
Napisanych postów
2195
Wiek
28 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
25570
świat schodzi na psy.. Chłopaki coś mi się zrobiło w kolano. Jak klęknę na lewe kolano to mam takie ukłucie jakby ktoś igłę wbijał lub drzazgę nie wiem jak to opisać. Taki kłujący ból w czasie dotknięcia. nic się nie dzieje z kolanem nie boli. Jakby coś tam się wbiło i przy ucisku wbijało się bardziej. Tyle, że tam nic nie ma. co to może być?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93092
Ej a słyszeliście o skull breaker challange? Chodzi o to, żeby podciąć osobę podczas wyskoku, a ta druga stara nie wyrżnąć głową w podłogę tyle, że nie każdemu to się udaje stąd nazwa tego "wyzwania".
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.