W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Najdłuższy jaki widziałem


i największy jaki widzialem
A tu najlepszy /najsmaczniejszy jaki żarlem w wawie



A tu czarny kebab podobno zayebisty , jak będę w Krakowie to sprawdzę

Rozwala mnie ten smakosz kebabów. Taki typowy sebix. Nic dziwnego, że lubi kebaby, ale "kultura jedzenia kebabów" mnie rozj**ała na tym filmiku

A niech Sobie "testuje" sprawdzają się te jego testy , bo to co żarlem było ok i mnie to wystarcza , ma jakiś "pomysł" i niech tam sobie nagrywa


Zmieniony przez - bane158 w dniu 2019-12-14 23:14:57

No ogólnie to spoko, że testuje, ale taki typowy sebix z osiedla jednak.

bane158

Ja powiem tak, ja bym nie dał rady w taki sposob zabić żadnego zwierzęcia ( Ani kury ani swini , do ryb jakoś nie miałbym oporu ) nie dalbym rady być rzeźnikiem, ale jak tego nie widzę to w sumie mi to nie przeszkadza , a wegetarianinem nie jestem

A mi przeszkadza że istnieje taki sposób na zabijanie zwierzęcia jak podcięcie mu gardła i tętnicy gdy te jest żywe, pomimo że tego nie widzę. Chyba się nie dogadamy

no nic dla humanitarnych pozostaje naświetlanie odbytu słońcem ... jak to proponuje pewna eko aktywistka ... może to jakieś kosmiczne promienie albo nowy rodzaj fotosyntezy ... podobno działa

jak dla mnie zbyt postępowe , ale może któryś z kolegów skusił by się na tą nową metodę , relacje chętnie przeczytam

Puar

bane158

Ja powiem tak, ja bym nie dał rady w taki sposob zabić żadnego zwierzęcia ( Ani kury ani swini , do ryb jakoś nie miałbym oporu ) nie dalbym rady być rzeźnikiem, ale jak tego nie widzę to w sumie mi to nie przeszkadza , a wegetarianinem nie jestem

A mi przeszkadza że istnieje taki sposób na zabijanie zwierzęcia jak podcięcie mu gardła i tętnicy gdy te jest żywe, pomimo że tego nie widzę. Chyba się nie dogadamy

To po co w takim razie wogóle jesz mięso jeżeli tak cię to razi?

Na pewno dla zwierzęcia to duża różnica czy zabito je humanitarnie czy nie

dlatego polecam wszystkim uhodować zabić oprawić własne mięso ...
większość takich rozmów prowadzą teoretycy teoretycznie ... mistrzowie definicji

moje zdanie w tej materii jest proste
szanujmy zwierzęta w bo w dużej mierze to dzięki nim istniejemy my sobie bez nich nie poradzimy one bez nas tak

Nie no w sumie bez zwierząt damy se radę (weganie), a zwierzęta hodowlane bez nas miałyby trochę przesrane.