W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Nie wiem, a jak zobaczy że nagrywam? Najgorsze w tym jest to, że niby wiem że to nie moja wina ze w wielu rzeczach potrzebuje pomocy, ale ona i tak mnie wpedza w poczucie winy.

To schowaj tel tak żeby nie był na widoku i niech się nagrywa, a jak jej nie będzie to sobie odsluchaj nawet na słuchawkach tak żeby nikt poza tobą nie słyszał co się nagralo
Telefonu ci chyba nie przegląda, nie ma prawa


Zmieniony przez - bane158 w dniu 2019-06-12 11:25:05

Ale to jutro bo ona już idzie do domu. Chcę mi się płakać dzisiaj przez to wszystko. Ze ta pinda tu jest, że ja tu muszę być, że boli. k***a mać.

Jutro będę się widzieć z Panią psycholog. Będziemy rozmawiać o samoakceptacji i muszę jej napisać 10 rzeczy które w sobie lubię i 10 których nie lubię. Te drugie już mam, nad pierwszymi myślę.

To chyba proste, ja o sobie bez problemu bym napisał 10. Napisz rzeczy typu, że dobrze grasz na skrzypcach, nie poddajesz się itd.

U mnie niewielki przełom w badaniach, bo już powoli zacząłem tracić nadzieję, ale jest progres.

Ale to też nie jest tak, że ja u siebie nic nie lubię, tylko nie lubię o tym mówić. Nie wiem dlaczego, po prostu nie lubię.

To prosiątko co u dziadków się urodziło już nie żyje. To był bardzo słaby miot. :(


Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-06-12 16:04:19

co by Wam zadedykować ... z tej okazji urodzinów mojech
pomyślałem sobie
i chyba szczerość ... to słowo "kluczyk" ... jak ten Polak najbogatszy co umarł we klinice ale podobno żyje ... ale nie o tym , nie o tym

kolegom i przyjaciołom ze spamu ( a to wielka mała średnia rzecz ) z całego serca Prosiak życzy i dedykuje
to najlepsze co mam ... lata całe ...
niech zagra moja muzyka
zdrowia
i kasy w k***ę ... żeby wam się ulewało ... żeby wam ciężko było portfel nosić i goldy
żebyśta nie wiedzieli ile autuf mata i pentchausuf i kochankóf
wszystkiego pod grdykę i ... zdrowia

Wszystkiego dobrego prosiak! Życzę Ci, żebyś się nigdy nie zmieniał, bo taki jak teraz jesteś, jesteś super. I żeby Ci się wiodło tak ogólnie.

No i zdrowia, przede wszystkim zdrowia.

Zdrowia, szczęścia, pomyślności, sporo taniego koksu, żeby bicek rósł jak na drożdżach, siana w opór, haremu wesołych panienek, dobrej roboty, żebyś mógł sobie robić to co chcesz i ci się to podobało i żeby pasje się rozwijały.