SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4657307

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
AJ jest bardzo dobry ... ale przereklamowany ... daleko mu do wybitności
( jednak gadanie o podejrzanej szczęce jest trochę na wyrost )
w wadze ciężkiej każdy pada jak wejdzie strzał
tę walkę przegrał najbardziej jednak Wilder , Ruiz zniszczył mit AJ i już chyba o 50 czy 100 milionach za ich potyczkę można zapomnieć nawet po udanym rewanżu

P.S
po walce z Parkerem tylko niedzielny kibic może traktować Mexykanina za średniaka
a tylko idiota lekceważyć


Zmieniony przez - BlacCat w dniu 2019-06-02 10:23:20
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3429 Napisanych postów 9308 Wiek 4 lata Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 93092
No nie wiem. Dla mnie jednak szczęka Joshuy dobra nie jest. Zła nie jest, bo w TOP wagi ciężkiej każdy szczękę ma w miarę dobrą, ale wybitna na pewno nie jest. Tak samo Wladimir Kliczko ma szczękę przeciętną.

"W wadze ciężkiej każdy pada jak wejdzie strzał". No nie wiem Wach zebrał bardzo dużo czyściochów na szczękę od Wladimira i to samo Chisora od Vitalija. Dla mnie na pewno są ludzie z żelbetonowymi szczękami, ale mogą zostać one ukruszone, np. Chisora i Wach nie mają już tak dobrej szczęki. Tak samo JDS kiedyś miał żelbeton, a tera ma taką sobie.


Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2019-06-02 10:26:46

Dawniej Agares25. Na forum od 2013.
Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie
Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu.
Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
oczywiście ... ale "podejrzana" czy slaba to nadużycie ... idąc tym tropem to 3/4 boxerów ma takie szczęki bo prawie każdy liedyś tam dechy ucałował
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3429 Napisanych postów 9308 Wiek 4 lata Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 93092
No, ale zgadzam się, że wszystkiego na szczękę nie można zwalać. Dla mnie Joshua do poprawy:
-zejść z masy mięśniwej, bo szybko puchnie. Trochę mniej sterydów. Będzie lepsza wydolność, praca na nogach, dynamika;
-używać więcej jabów i być bardziej outside, a nie bawić się w wojne w półdystanisie z Ruizem, zwłaszcza ja się ma szklankę, a Ruiz walczy w półdystansie całe życie;
-o wiele więcej klinczować, wieszać się na przeciwniku tak jak to robił Kli(n)czko
-po znokdaunowaniu nie podniecać się tylko robić swoje, a nie bawić się w wojny w półdystansie, ta wymiana w półdystansie w trzeciej rundzie po znokdaunowaniu Ruiza była początkiem końca, kiedy to Ruiz znokdaunował Joshuę. Tu cała walka https://www.dailymotion.com/video/x7a210x 

Dawniej Agares25. Na forum od 2013.
Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie
Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu.
Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
Zgodzę się o tyle, że faktycznie w cięzkiej dobra szczęka nie wystarczy: jednak mile widziany jest beton

Fury to pokazał - pomimo super techniki itp, beton go uratował z Wilderem. A Wilder to samo... Zbierał naprawdę mocne bomby od Ortiza i też beton go ratuje.

AJ ma przyzwoitą szczękę, wytrzymał ciosy Kliczki - ale betonu nie ma. Jednak zdecydowanie powiedziałbym że jego największy problem to puchnięcie.

On jak upadnie to wstaje, ma serce do walki nie przestaje wątpić w siebie, ALE widać jak cardio go rujnuje. Widać, że to ciało odmawia posłuszeństwa a nie psycha. Wg mnie psychę ma bardzo przyzwoitą - co pokazała walka z Kliczko i co pokazała walka z Ruizem. Nawet to co powiedział w ringu po przegranej walce - mega.

Tak naprawdę lubię wszystkich z tej trójki: Wilder, AJ, Fury. Każdy jest mega ciekawy, chociaż obecnie nie ma wątpliwości, ze akcje AJ spadły i liczy się tylko Fury i Wilder. No i Ruiz, którego zawsze uważałem za absolutnego kota, ale nie powiedziałbym że wygra. Zawsze traktowałem go w kategorii ogromnego talentu, który niestety jest zbyt zalany

I tak chyba jednak Wilder jest największym fenomenem. Bo ma tę ogromną bombę, przy tak żałosnej wadze - on w dniu walki z Furym ledwie w limicie HW się mieścił (dolna granica).

A teraz co do spania to zdecydowanie więcej spania=więcej teścia. To chyba jedna z najbardziej oczywistych rzeczy, jesli idzie o hormony.

Na pewno kortyzol nie pomaga, bo im więcej kortyzolu tym gorszy sen. Koreluje również odwrotnie z teściem. Warto yebnąć sobie posiłek z węglami na noc, one też pomogą nam w produkcji serotoniny - idealnej na noc. Tylko tu bym pobawił się albo w złożone węgle, albo dodał trochę tłuszczu do posiłku - żeby po prostu nie mieć nagłego skoku insuliny, a raczej żeby całą noc stabilnie to się trzymało.

Czasami jest też tak, że choćby nie wiadomo czego by się nie zrobiło to się nie zaśnię. U mnie tak jest na głębszej redukcji - nie zasnę i chvj. Albo zasnę i obudzę się o 4.00 i już nie zasnę. To oczywiście wynika z podwyższonego kortyzolu i generalnie koncepcja organizmu jest taka że "masz wstać i szukać jedzenia bo umieramy z głodu, a nie kvrwa sobie spać"


Prosiak, co do łopatek - na pewno polecałbym mobilizację odcinka piersiowego. Np taki:





Roller bardzo polecam kupić - uniwersalne narzędzie.

Do tego dorzuciłbym zwisanie na drążku. Najlepiej z nauką tzw active hang (17 sekunda na video). Dzięki temu nie dość że dekompresujesz dyski, to jeszcze wzmazniasz łopatki.





I jedno ćwiczenie na retrakcje/protrakcję - i tu znowu polecam cat-cow, gdzie w pozycji cow masz pełną retrakcję, a w pozycji cat pełną protrakcję łopatek.

Oprócz tego dwa świetne ćwiczenia, które używam ciągle:





I bardzo ważny Twist - ludzie zapominają o rotacyjnych ruchach





I tu też świetne ćwiczenie - tylko pamiętać trzeba żeby robić to na spiętym tyłku, żeby zapobiec wyginaniau się w lędźwiowym





I ostatnie - świetne ćwiczenie, nie ma co robić na początku z obciążeniem - wysarczy kijek, ręcznik, albo guma i nie oszukiwać! Lepiej chcwycić bardzo szeroko i robić dobrze niż się miotać.





De facto musisz prosiak kombinować, bo odpowiedzi jednej nie ma. Ale na bank jak zawsze - warto rozluźnić (czyli roller) i wzmocnić (ćwiczenia)

pzdr
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3125 Napisanych postów 22804 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 208988
Murzyni gorsi w boksie
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja nie mam problemu z rozłąką z rodzicami, mam problem jeśli rozłąką jest spowodowana szpitalem. Bo jak na przykład dziadkowie mnie brali na wakacje, to było spoko.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3125 Napisanych postów 22804 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 208988
Ania mi się kobita z pięknymi cyckami. Jakie one są ważne...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ja się ostatnio śniłem koleżance, że zrobiłem jej bękarta
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Meh za ciężką ta książka,nie mogę jej utrzymać w rękach. Będę musiał kogoś poprosić żeby mi poczytał. :/
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC 203: Miocic vs. Overeem – wyniki

Następny temat

mma; )

WHEY premium