W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

A co jest wg Ciebie bardziej bolesne od żeber?

No na przykład według mnie bóle nowotworowe są gorsze. Ale to też zależy co boli. Bo jak boli mnie pęcherz to wystarczy, że położę sobie coś ciepłego i jest spoko, ale jak w klatce czuję, to gorzej. A najgorszy jest ból zęba jak dla mnie.

Sepko pytam, nie mam porównania do boli nowotworowych

Ale co ciekawe, kostniak jest podobno jednym z najbardziej bolesnych nowotworów a mnie aż tak bark nie bolał. Tylko na tyle, że równie dobrze można to było wziąć za nadwyrężenie gdy za długo gram na skrzypcach. Ale podobno też różni ludzie różnie reagują na ból w różnych częściach ciała.

Według mnie wypadnięcie dysku jest znacznie bardziej bolesne. Albo dość częsty uraz przy wypadkach samochodowych - złamana miednica. Lekko ją dotkniesz a poszkodowany wyje z bólu. Z kolei znam ludzi, którzy ze złamanym żebrem jako tako funkcjonowali


Zmieniony przez - Sepko w dniu 2019-06-01 13:00:01

Ja z kolei znam ojca swojego który ma te problemy z dyskiem i nie narzeka na ból

Tzn narzeka ale tak standardowo jak starszy człowiek xD

Haha no to są te różnice w indywidualnym odczuwaniu bólu. Niemniej w przypadku dysku dużo zależy od tego, czy jest ucisk na jakiś nerw. Jeśli tak, to praktycznie ledwo co się chodzi. Jeśli nie, to można nawet wykonywać jakieś lżejsze prace i w miarę spokojnie funkcjonować

Wysuniętę dyski ma z 70% osób po chyba 40 latach. Niektórzy tego nie czują, niektórzy czują.

Jedni mają przepuklinę i normalnie funkcjonują bez bólu, drudzy nie mają nic i ich boli kręgosłup. To ciekawy temat. Ja mam chyba 3 wypukliny, czyli takie mniejsze przepukliny, z czego dwie mi przypominają że są - w tych miejscach dużo szybciej sztywnieje i muszę się dokładniej rozgrzewać. Spięcie to w tym wypadku naturalna obrona organizmu, żeby dysk się dalej nie wysunął

A jak to jest z tymi wypuklinami - czy faktycznie można w jakimś stopniu wstawić dysk na swoje miejsce przy pomocy ćwiczeń typu martwy ciąg itp?
Znajomy skarżył się na duże bóle w lędźwiach - okazało się, że ma sporą wypuklinę. Po paru wizytach u fizjo ból zdecydowanie się zmniejszył i od jakiegoś czasu ten kolega robi jakiś kompleks ćwiczeń, mających na celu zapobiegnięcie wypadania dysku