SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4677192

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51575 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Mnie to brat wkręcał w dużo chorych rzeczy. Na przykład rodzice nie pozwalali mi wchodzić na strych samemu, bo tam było dużo różnych rzeczy które mogły na mnie spaść a brat mnie wkręcił, że to dlatego że poprzedni właściciel domu się tam powiesił a że był olbrzymem to nie wiadomo jak te zwłoki stamtąd zabrać i rodzice to trzymają w tajemnicy, żeby nie rozebrali nam domu. Wkręcił mnie też, jak będę patrzył na Księżyc w pełni to zmienię się w wilkołaka. Albo że taka nasza stara sąsiadka to baba jaga. Pamiętam jaką histerię urządziłem jak rodzice mnie po coś kiedyś do niej wysłali a ja się bałem, że mnie upiecze. Kręcił mnie też, że jestem adoptowany ale nie mogę powiedzieć rodzicom, że wiem bo mnie oddadzą. Pół roku trzymałem ten sekret w tajemnicy.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Agares przeczytaj/poczytaj to:
https://docer.pl/doc/nxcexn0

być może tak jest jak piszą... chciałeś odpowiedzi to (jakieś tam) masz

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51575 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja mam kilka słów krytyki. Czy dusza rzeczywiście istnieje? Tego nie wiemy.

Jeśli istnieje to dlaczego miałaby przechodzić?

Skoro dusza istnieje i przechodzi z jednego ciała do drugiego. To co w przypadku pośmiertnej hibernacji (o ile będzie możliwa) - zamrażamy ciało ono sobie siedzi jakieś 50 lat - dusza w tym czasie idzie gdzieś indziej, nagle ciało zostaje ożywione i co dusza jest w dwóch ciałach naraz?
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Jeszcze jedno, co do uzyskania oświecenia/jedności/powrotu do Boga i buddyjskiej drogi wyzbycia się w tym celu pragnień. Nie mam pewności czy to taka dobra droga. Przecież śmierć mózgu = śmierć pragnień. Ba, można przyjmować psychotropy czy mieć ciężką depresję i co, to zagwarantuje nam oświecenie? Albo jakieś problemy hormonalne. Tutaj jest o tym dobry artykuł:
https://blog.supplysideliberal.com/post/86075953200/noah-smith-buddha-was-wrong-about-desire

Może zrobienie jak najlepszego użytku ze swojego umysłu i ciała w tym życiu to lepsza metoda, tak jak sugeruje link do książki który wstawiłem w poprzedniej wypowiedzi. Czyny przejdą "dalej", a humor, emocje, pragnienia jeśli będą to siłą rzeczy w innej formie, bo albo inny mózg będzie za nie odpowiedzialny, albo będą wytwarzane przez duchowy "odbiornik" świadomości

Ale mogę się mylić. W końcu pisałem że Werdum sklepie Miocica w stójce

Aa jeszcze jedna sprawa. Pamiętasz jak kiedyś pisałem o metodach do oświecenia według ludów Indoeuropejskich (w tym Słowian)? W skrócie, zabawa to nie taka "grzeszna" i zła sprawa, podczas dobrej zabawy mamy jakąś tam zbiorową świadomość i w ogóle ma ona w sobie pierwiastek duchowy, a nie że to samo zło

Agares25
Ja mam kilka słów krytyki. Czy dusza rzeczywiście istnieje? Tego nie wiemy.

Jeśli istnieje to dlaczego miałaby przechodzić?

Skoro dusza istnieje i przechodzi z jednego ciała do drugiego. To co w przypadku pośmiertnej hibernacji (o ile będzie możliwa) - zamrażamy ciało ono sobie siedzi jakieś 50 lat - dusza w tym czasie idzie gdzieś indziej, nagle ciało zostaje ożywione i co dusza jest w dwóch ciałach naraz?


Nie wiem. Tak samo nie wiem czemu dziadek który zmarł mi dzień wcześniej, gdy do nas zadzwonił miał w słuchawce taki sam głos jak za życia. Duchowe struny głosowe WTF?

Och, tutaj też pojawia się pytanie czy aby na pewno tracimy ziemskiego SIEBIE jeśli umrzemy ^^ A może, tak ale po 49 dniach, a do tego czasu mamy jakąś łączność z mózgiem i dawną tożsamością jeśli np. ten mózg nie uległ kompletnej anihilacji typu wyparowanie w Hiroshimie w 1945' ?
Jakąś tam, bo wiadomo jak osobowość może zmienić się po głupim udarze, wypadku samochodowym czy nawet starości, to co dopiero po 49 dniach bez tlenu



Zmieniony przez - Puar w dniu 2019-01-30 00:04:40

Zmieniony przez - Puar w dniu 2019-01-30 00:09:21

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51575 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Co do dziadka to:
a) być może to było nagranie na pocztę głosową;
b) może ktoś przez pomyłkę wykręcił twój numer, jakaś starsza osoba i gdy usłyszała twój głos domyśliła się, że pomyliła numery i się rozłączyła.
Tak wiele zjawisk nadprzyrodzonych ludzie doświadczają (ludzi jest ponad 7 miliardów) i że jeszcze nikt w dobie telefonów, aparatów, dyktafonów nie nakręcił tego typu zjawisk paranormalnych jest przykre.

Jeśli możesz/chcesz opowiedz o tej sytuacji. Kto był przy telefonie, jak długo rozmawialiście, czy oprócz głosu dziadka, także jego słowa potwierdzały to, że nim jest (jakieś informacje w rozmowie, które znał tylko twój dziadek).

Chciałbym wierzyć, że istnieje coś więcej i dlatego często szukam, ale nie znajduję. Szczerze to życzę i wszystkim po śmierci raju i wiecznego szczęścia oraz żebyśmy się stali dobrzy.

Na razie wiem, że jak będę miał szczęście to pożyje jeszcze z 50 lat i to życie jest czymś pewnym, dlatego korzystam ile wlezie, bo może się okazać, że to co mamy teraz (te około 75 lat życia) jest wszystkim czym mamy.


Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2019-01-30 00:13:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 409 Napisanych postów 2089 Wiek 7 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 111617
Ja Wam powiem jedno - mam nadzieję, że kiedyś spojrzę na swoje życie i powiem do siebie "No, przyjacielu mój najlepszy, napracowałeś się, możesz iść do piachu" i od tego momentu każdy kolejny dzień będzie dla mnie po prostu kolejnym przeżytym dniem bez jakiekolwiek uczucia strachu czy niepewności tego co przede mną, czy umrę i co będzie po śmierci bo będę tak zadowolony ze swojego życia.

Agares, a masz jakiś pomysł na racjonalne wyjaśnienie tej świeczki co kiedyś opisywałem? Tj. pies zaczął szczekać, zero wiatru, wszystkie okna pozamykane i nagle buch, świeczka gaśnie pod podmuchem, gdzie mój dziadek umarł w tym samym roku. O tym, że po wszystkich dreszcz przeszedł to nie wspominam, bo to mógł być wynik tej całej dziwnej sytuacji. I kurde, dalej nie znalazłem wyjaśnienia, a naprawdę dużo myślałem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51575 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Czy dom jest szczelny, czy ktoś w innym pomieszczeniu nie otworzył okna, czy ktoś nie zdmuchnął świeczki, czy ktoś np, nie zamykał drzwi/szafki przez co wytworzył podmuch powietrza?

Co do zimnych dreszczy, gdy odczujemy nagły strach.
W przypadku strachu charakterystyczne są uderzenia gorąca, zimne dreszcze, a ta sytuacja przynajmniej w moim odczucia może jak najbardziej wzbudzać strach zwłaszcza, gdy nie tak dawno zmarła osoba.


Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2019-01-30 00:33:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Dzień po jego pogrzebie wszyscy poszli na cmentarz oprócz mojej mamy która została w domu i wtedy do niej zadzwonił (to był pierwszy telefon z "jego" strony) Powiedział konającym głosem "cz-cz-cześć to ja" i mama odłączyła telefon i czekała na nas przerażona. Przyszliśmy i opowiedziała nam co się stało i podłączyliśmy telefon. Potem 2 razy jeszcze dzwonił i raz odebrała babcia a drugi raz nie pamiętam już kto. Do babci mówił coś o moim tacie pojedynczymi słowami tak jakby chciał przed czymś ostrzec, nie wiem. Ja nie gadałem bo byłem mały a teraz też nie wiem czy bym to zrobił na trzeźwo... xD
więc a) i b) odpadają, zostaje albo robienie sobie jaj, albo prawda. Po wszystkim sprawdzaliśmy numer u sekretarki i powiedziała że numer "znikąd" albo że nie ma takiego numeru, a nie że zastrzeżony. Żałuję że nie poszliśmy z tym na policję żeby mieć 100% pewności ale to był 1 dzień po pogrzebie i jakoś nic z tym nie zrobiliśmy bo wiadomo jak to jest zaraz po czyjejś śmierci.
Mama i babcia są w 100% pewne że to jego głos a dodatkowo mama często z nim rozmawiała przez telefon (bo mieszkaliśmy daleko od siebie) więc dobrze znała jego głos także ten telefoniczny. Więcej paranormalnych historii mi się nie przydarzyło

Ogólnie dziadka to pamiętam jak się awanturował z babcią i nałogowo pił, zakładam że jeśli rzeczywiście to był on to mógł dzwonić z linii "czyściec"

Co do nagrań podobnych rzeczy na necie, to trochę jest na jutjubie


A jeszcze jak prababcia umierała dawno temu to wymieniała jej zmarłych znajomych którzy jak twierdziła - przyszli po nią i byli za oknem



Zmieniony przez - Puar w dniu 2019-01-30 00:44:11
1

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
SzK
Ja Wam powiem jedno - mam nadzieję, że kiedyś spojrzę na swoje życie i powiem do siebie "No, przyjacielu mój najlepszy, napracowałeś się, możesz iść do piachu" i od tego momentu każdy kolejny dzień będzie dla mnie po prostu kolejnym przeżytym dniem bez jakiekolwiek uczucia strachu czy niepewności tego co przede mną, czy umrę i co będzie po śmierci bo będę tak zadowolony ze swojego życia.



Coś jak Conor M. Trzeba przyznać że on chyba tak ma


Zmieniony przez - Puar w dniu 2019-01-30 00:45:22

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51575 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Może coś jest, a może mocno przeżyli odejście dziadka. Nigdy nie można być na 100% pewnym. Kiedyś fizycy klasyczni też zadzierali nosa i myśleli, że wszystko wiedzą, aż do czasu pojawienia się mechaniki kwantowej. Dlatego nigdy żadnej możliwości nie odrzucam.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC 203: Miocic vs. Overeem – wyniki

Następny temat

mma; )

forma lato