grind
No niestety nie jest kolorowo, chociaz znacznie lepiej niz wczesniej. Chyba odziedziczylem to po kims. Moj ojciec byl jeczaca wiecznie negatywna p***a, ktora nie dala mi nigdy wzorca jak przec przez zycie i sie nie przejmowac. Cale zycie sie z tym zmagam, zeby nie byc jak on, ale ciezko bywa zwlaszcza, gdy jest pod gorke.
Pogoda z koleji teraz moj nastroj pogarsza
Nie bywasz na forum, czy z przyczajki obserwowanie ale nic nie piszesz?
A, no to idealnie nie jest, ale skoro znacznie lepiej, to i tak git, od czegoś trzeba zacząć. Chociaż skoro jest miejsce na poprawę, no to trzymam kciuki za dalszy progres!
A na forum bywam, wspominałem o tym pare tygodni temu, że niektóre tematy (no tak z dwa w sumie ) przeglądam regularnie, po prostu bez stukania w klawiaturę.