W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Puar

No nie tylko soccer kicki i stompy zakazano przez McCaina, ale dosłownie wszystko co kiedyś było. Rękawice, podział na rundy, brak kopnięć lężacego i brudnych sztuczek - to wszystko przez McCaina a nie że się "ludziom nie podobało"

Dokladnie! Pierwszy UFC bylo na ppv I bily rekordy popularnosci

To nie byla inicjatywa partii republikanskiej a samego mc Caina ktory oparl min na tym swa kampanie na bodajze senatora czy gubermatora.


Zmieniony przez - grind w dniu 2/24/2017 10:46:55 PM

Nie jestem pewny co do pierwszej teorii zamarcia wszechświata (mam za mało danych), bo w takim wypadku co było przed Wielkim Wybuchem (możemy mieć tylko jedno zamarcie wszechświata, więc musiał być tylko jeden Wielki Wybuch)? Skąd się wzięła nagle materia i energia, gdy doszło do pierwszego i ostatniego Wielkiego Wybuchu (udowodnienie tej teorii sprzyja kreacjonistom, bo wtedy można powiedzieć, że materia i energia powstały, dzięki Bogu, bo skądś musiały się wziąć)? W teorii odbicia jest to wyjaśnione. Materia i energia istniały od zawsze, np. na początku Wielkiego Wybuchu mieliśmy niewyobrażalnie wysoką temperaturę i gęstość. Później w miarę rozszerzania się temperatura malały, gęstość zmniejszała się, ale sumarycznie było tyle samo, i znów zapadnięcie i kolejny Wielki Wybuch itd.
W drugiej teorii też Boga nie można wykluczyć, skoro Wszechświat jest wieczny, Bóg także może być wieczny.
Co do życia po śmierci to istnieje, choć nie można tego nazwać życiem, raczej istnieniem, bo jesteśmy częścią tego wszechświata. Nasze ciało to materia i energia, np. temperatura to energia, która kiedyś się w coś przekształci (materia też). Staniemy się bierną częścią wszechświata.



Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2017-02-24 23:22:39

Jakie tam życie po śmierci. Beka. Jak nasza dusza (czymkolwiek jest) podróżuje ze starego ciała do nowego razem ze wspomnieniami? Nasz anioł stróż co ma skrzydlate sandały przenosi naszą duszę w bidonie jakimś? A co jeśli akurat nikt na świecie się nie urodził? Nasza dusza czeka w poczekalni? Na chmurce w niebie dusza je obiad z aniołami? Dajcie spokój.

Nie ma boga. Prędzej nasz Wszechświat to tylko jeden z wielu Wszechświatów. Może nasz rozszerza się w jakimś nadwszechświecie do naszego. A czarne dziury w naszym to podwszechświaty do naszego?

Fajny filmik. Od połowy każda kropka to już pojedyncze zbiorowisko wieeelu miliardów gwiazd.





Zmieniony przez - rychupomarancza w dniu 2017-02-24 23:49:55

Trzeba pamiętać że wiele republikanów to po prostu przekupne mendy i mało mają wspólnego z tą częścią prawicy która jest uczciwa i ma jaja przeciwstawiać się globalistom. McCain a taki Jesse Ventura to dwa różne światy

Agares25

Poruszany był tu wczoraj temat życia po śmierci. Nie sądzicie, że może też po prostu umrzemy i niczego nie będzie. Wieczny sen bez marzeń sennych. Coś jak wyłączenie komputera.

Najbardziej logiczne wydaje mi się że stety/niestety nie zapadniemy się w wieczny sen, bo już przed narodzinami byliśmy dokładnie w tym punkcie o którym ateiści mówią że to wieczny sen. A jednak w jakiś sposób trafiliśmy do tego zyebanego świata. Dlatego moim zdaniem reinkarnacja to prawdopodobna sprawa. Jak inaczej wytłumaczyć dlaczego urodzilismy się właśnie w tych czasach, w tym ciałach itd?

I jeszcze raz ciekawostka bo niektórzy przeoczyli
https://en.wikipedia.org/wiki/Hindu_cosmology

religia która ma kilka tysięcy lat opisuje WIelkie Wybuchy i Wielkie Krachy. Można wierzyć w Boga/bóstwa i uznawać te zjawisko za prawdziwe? Można. Szach mat ateiści.

Swoją drogą, dolina Indusu prawdopodobnie dostała całą swoją religię od białych Ariów, a ci byli powiązani z innymi ludami Indoeuropejskimi w tym pra-Słowianami. Ciekawe czasy były tu kilka tysięcy lat temu. To co zostało we wczesnym średniowieczu to już raczej strzępy dawnej cywilizacji.

http://www.eioba.pl/a/1oz9/podobienstwa-miedzy-dawna-kultura-slowianska-a-wedyjska

Nikt nie przeoczył. Pierdoły zostały nazwane jak powinny, czyli bełkotem.

Masz 10000 religii na świecie i jeszcze więcej bajek, legend, opowieści, filmów, książek SF. Opowiedziano już tak wiele konfiguracji, że od czasu do czasu coś okazuje się prawdą. I co z tego. Na siłę szukasz dowodu, którego nie ma.

EDIT.
Nie szachmat tylko kapiszon


Zmieniony przez - rychupomarancza w dniu 2017-02-25 00:18:14

Typowy mondry ateista.

Rozumiem nie wyznawanie zadnej regilii,ale wiara w nic, w zadne teorie, sugeruje glupote

Człowiek tak jak zwierzę ma takie coś jak instynkt przetrwania, co tyczy się także sfer duchowych, bo ok teraz żyjemy, ale co z nami potem. Od najdawniejszych czasów ludzie wymyślali różne legendy i tak samo z bogami, bo przecież jednego boga nie wymyślili. Ja myślę, że coś musi być i że to nie może wszystko być tak bez powodu, dowiemy się wszyscy prędzej czy później. Dlatego kochajmy się bracia, bo szybko odchodzimy a po śmierci sfd nie będzie chyba.


Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2017-02-25 00:50:32

lepiej pogadajmy o Conorze, bo on nie tylko nie będzie więcej żył, ale też walczył