Dzisiaj DNT,wpadnie jedynie 35min cardio. Od jutra do piątku odpoczywam bo dostałem L4 w pracy. Gardło dalej pobolewa więc wolę poleżeć w domu a nie latać w pracy. Trening zobaczymy czy wpadnie,zależy jak będę się czuł.
[...] Masa tydz.5 Ogólnie pierwsza noc dosyc dobrze przespana :-) Z rana poleciałem na trening. No kurde te nabicie i pompa normalnie masakra %-) Reszte dnia spędziłem w domu pomagając żonie-pierwsza kąpiel, pierwszy spacer :-P Jutro w planach nogi z samego rana :-) DIETA DT 1. B-45g, T-25g 2.B-45g, T-5g,WW-70g 3.B-45g, T-5g, WW-70g 4.B-35g. [...]
[...] je lubię :) Szczególnie jak teraz jest młody,każdy się cieszy bo widzi wnuka/prawnuka. No moje dni aktualnie wyglądają w chvj podobnie,z rana trening a później chilluje w domu,jakiś spacer. Cieszę się z bycia ojcem,pomagam moje żonie i tyle :) Nie chce być tylko ojcem na papierku :P Sama ,,kulturystyka" spadła na boczny tor ale trenuje i [...]
Kąpiel jest co drugi dzień w godzinach wieczornych ale nie jakoś mega późno. A młody ma swój tryb-zazwyczaj godzina 21-22 ciężko go uspac ale jak już zaśnie wtedy śpi nawet do 1-2 w nocy. I obojętnie czy spacer jest późno czy siedzimy w domu :)
Sobota-23.10.2021 Z rana szybko na badania,później zakupy,chwile posiedzieć w domu i na trening. Nogi jak zawsze ciężko %-) Na szczęscie jutro off :-) Badania wyszły w miarę okej, jedynie martwi to, że hemoglobina i hematokryt wróciły znowu do poprzedniego stanu :/ DIETA DT 1. B-45g, T-35g 2.B-45g, T-5g,WW-80g 3.B-45g, T-5g, WW-80g 4.B-35g. [...]
Niedziela -31.10.2021 Dzisiaj średnio się wyspałem bo po 2 musiałem jechać po szwagra który był Dj-em na imprezie więc w domu byłem lekko przed 3. Na szczęście było przesunięcie godziny więc chociaż tą godzinke wiecej pospałem. Trening taki średni,barki słabo,łapy już ciut lepiej. Jutro w planach z rana zrobić nogi a później na groby itp DIETA [...]
Dzisiaj tak jak wpominałem DNT,z rana fotki do raportu,później zakupy i reszte dnia w domu. Opiekowałem się młodym :-P Drobne zmiany w diecie-w DT ucinamy 60g WW a w DNT 50g WW. I lekko podkręcamy cardio z 5x25 na 5x30 Jutro w planach Pull.
Dzisiaj DNT, ogólnie to praktycznie od wtorku siedze w domu na L4-problemy z biodrem. I dzisiaj z rana byłem na RTG bioder,później wizyta u mojej fizjo. Ogólnie miałem juz tym problemem duzo wcześniej,było to też zauważalne w pozowaniu. Nad czym musze pracować-rozciąganie. Olewałem ten aspekt i przez co jestem teraz cały pospinany. Teraz [...]
[...] rok temu miałem to samo wleciał antybiotyk, już też troche lepiej przynajmniej z gardłem bo nie boli az tak ale nos gardło zatkane i poj**any kaszel, ale do treningu wrociłem, może to nie był bła, ale po prawei 3 dniach siedzenia w domu już mnie nosiło, bo fakt ze ja nawet nie miałem goraczi tylko te 35 stopni xD wiec bardziej osłabiony
[...] i opieka nad malym brzdacem . W tygodniu jestem z nim sama, bo najzwyczajniej w swiecie nie mam z kim zostawic dziecka, a maz ma taka prace ze jest tylko na weekendy w domu. Masz racje, ze ten trening być moze jest kiepski, ale tak jak czytales na początku nikt nie pomogl mi dobrac odpowiedniego treningu, wiec posilkowalam sie tym ktora [...]
[...] choroby, u mnie neistety padłuklad nerwowy. Zabrakło rownowagi miedzy ukladem wspolczulnym i przywspolczulnym jak to sugerowal kolega wyzej. Troche to przykre bo stresu w domu i pracy nie mialem,a jak mialem to sobie dobrze z nim radzilem, ja stres zapodałem sobie sam i to mnie najbardziej boli. Jak powiedział Golob w wywiadzie " o jeden most [...]
[...] depresyjno/nerwicowych to tez chodzilem (oprocz pierwszego miesiaca gdzie nie wiedzialem co sie ze mna dzieje). Pozniej, po nawrotach, nie chodzilem na zwolnienie, bo w domu czulem sie tak samo zle jak w pracy, glowa i tak nie chciala odpoczywac tylko myslec, cale cialo wariowalo itd. Ten tydzien jednak pokazał jak wielokilometrowy krok do [...]
Ruda - przyzwoitość, bo by sobie zamówiły nic mi nie mówiąc, a nie jeszcze namawiając mnie :D Huda dzięki za info z przepisem, z pewnością skorzystam - zaproponuję w domu, że jak ma być pizza to mojej roboty :) Widziałam też przepis na chipsy z ususzonego mięsa, to by mi też przypasowało, bo o ile czekolady mogłam w ogóle nie jeść, o tyle chipsy [...]
[...] nieproporcjonalna,a najgorszy to ten cellulit po prostu masakra a w tym tygodniu to zero ruchu niestety z przymusu...ale w poniedziałek idę już na siłkę jednak czuję coś,że przez tydzień odpuszczę sobie plecki chyba,że będzie ok to pod koniec tygodnia siedzę w domu i nie wiem co ze sobą zrobić...w środę za dużo chodziłam w domu i wczoraj bolało
[...] I - jajko, banan II - serca, oliwa, warzywa III - kapkisz, tunczyk, warzywa rower IV - banan V - frankfuterki Nie bardzo mi to wyszło - dopiero dostałam wypłate a w domu nic już nie było więc rozumie się Whey mi się skończył, jutro powinnam zakupić ale pewnie coś taniuchnego wezme :/ Waga popołudniu, po rowerze, przed @ :P 67,3 Od [...]
1. 3. 5. - ok 2. tak wiem ze zabawa ale trudno powinnas zwiekszac co serie, pomysl sobie jak ja sie w domu bawie wyciagajac z szafy te 120kg na poczatku treningu i skladajac na koncu ...nie no, ok, tylko tak się zastanawiałam bo przy tylu seriach to mi wychodzi gdzieś 2-3 kg więcej na serię, więc nie byłam pewna 4. dzień 1, B2 - wznosy tułowia [...]
[...] x 8p; 4kg xx 12p 7. prostowanie 30kg x 8p; 25kg x 12p 8. uginanie 17,5kg x 6p; 15kg x 8p allahy 40kg x 30p x 3s wznosy nóg 3 x 25p z hantlem 2kg między nogami po naradach w domu, doszłam do wniosku, że do wiosła dorzucę jeszcze z dwie serie większym ciężarem na 2-3 powtórzenia. lower 2 1. przysiad serie rozgrzewkowe: 20kg x 10p; 40kg x 10p; [...]
Teraz wiem tylko trochę. Oj tam, oj tam :-)) Ty się urodziłeś z kettle'm w dłoni :) Zmieniony przez - shadow78 w dniu 2015-06-25 13:44:09 Mnie jakoś kettle nie podeszły... nie do końca to poczułem. Mam kettle w domu, ale ćwiczę może 1x na kwartał... jak mi się nie chce nic innego i chce zabić trochę kcal :-).
[...] Przepięknie. Zachód słońca odbijający się na tafli wody, prawie gładka, niemal aksamitna. Około 1 km kraul. Trochę zwariowałem z zegarkiem, gdy zrobiłem chwilę pauzy po pierwszych 400 m. Strach wciskać te guziczki, gdy zegarek mokry. Ale jezioro - bajka. Za to u teściów w domu - masakra. Co 2 metry ptasie mleczko, ciasta, słodycze, batoniki.
[...] - może będzie pasował:) Muszę się brać za rower. Zegar tyka, a to przecież 45 km będzie w Sierakowie. Niby mało, ale jeździć trzeba zacząć. Trenażer to dobra opcja - w domu mogę kręcić na tym turystycznym, co mam, a na wiosnę pomyśleć o kupnie jakiejś szosy. Ps. Oponki gigant na focie! Zmieniony przez - shadow78 w dniu 2015-09-08 13:52:30