Witam łodziankę:) i dziękuję za miłe słowa:) co do siłowni, to ja generalnie ćwiczę w domu, ale wspólny trening brzmi całkiem interesująco:) a gdzie trenujesz? i rzeczywiście trenujemy u tego samego pana, zresztą właśnie dzisiaj u niego byłam:)
[...] już nie jest wt, 10.05 DNT po zrealizowaniu obiadu tyle mi wyszło, nie chciałam już bardziej na noc dobijać najpierw miałam zamiar zrobić siłkę, ale jak wróciłam zgrzana do domu to zachciało mi się odetchnąć i ... zasnęłam, a że po obudzeniu obiad był priorytetem to wymyśliłam, że zrobię późne gpp, z którego ostatecznie zrezygnowałam przez [...]
Będę jajco z kielicha pociągać w pracy heh na razie żart bo takie rzeczy to lepiej w domu próbować. Dzisiejszy trening: 10 minut bieżnia - 8,5 km/h 1. sciaganie drazka wyciagu górnego do klatki 5 serii/10 powtórzeń 20/25/30/35/ 7 powtórzeń 35 2. opuszczanie sie na drazku do podciagania *wchodzisz na stołek do pozycji podciagnietej lub [...]
[...] świetnym poziomie. Teraz chciałbym nieco przybrać jednak nie chcę od razu całkiem zielony lecieć na siłownię bo chciałbym najpierw jakieś podstawy wypracować sobie samemu w domu. Jeśli chodzi o kondycję i wytrzymałość poprawiło się sporo. Ćwiczę w domu - treningi 3 razy w tygodniu po 2-2,5h i w efekcie udało mi się coś lekko zarysować ale [...]
nie mam lasu za to nosiłem od 11 do 18 sprzęt na siłkę własną w Warszawie ćwiczę w domu, max obciążenie 80kg, ławka,gryfy,hantle,drążek, to wszystko co mam Ale zostały mi dwa egzaminy ostatnie i wracam do domu gdzie mam full siłkę więc dam ognia
TYDZIEŃ 9/ NIEDZIELA DNT Dotarłam do domu, po 22 godzinach w busie... Kierowca myślał, że mam 17 lat %-) Praktycznie nic nie piłam, dopiero po przyjeździe do domu 2 herbaty. Jeśli chodzi o miskę, to zjadłam barszcz, trochę zupy pomidorowej, pumpernikiel, pierś kurczaka, ser camembert, philadelphia, orzechy włoskie i brazylijskie, warzywa, a w domu [...]
[...] 3x15x12kg Uginanie ramion podchwyt 3x15x48kg Uginanie chwytem młotkowym 3x10x40kg Ciężary z plusem jakoś wychodzą na 2 czy cztery kilo Film z seri nie róbcie tego sami w domu ten pierwszy Trening w lekko ponad godzinke łącznie z rozgrzewką Do picia napój jak dla mnie za dużo tego wszystkiego słodkie i tyle,ale trza się pomeczyć Nie chciałem [...]
[...] pewnie zjem rano- potem praca u klienta i długo nic, a później będę musiała zdać się na jakieś restauracyjne żarcie. w hotelu nie ma lodówki, tak żeby coś wytrzymało dłużej (ani czajnika, żeby np. zalać owsiankę). w czwrtek od rana znów podróż z przesiadkami - w domu będę pewnie koło 21.... Zmieniony przez - pavilna w dniu 2011-04-08 08:54:16
[...] gorzej wdrapać się z powrotem z zakupami, torbą na siłownie i torebką Taki lajf ******** Fela - waga jest orientacyjna, nie ważyłam się 100 lat (nie mam wagi w domu, a innych unikam). jeszcze 2 lata temu ważyłam 52-53 kilo przy podobnych wymiarach, ale nic nie trenowałam = zero mięśni. Teraz ważę na bank więcej (może sporo nawet), [...]
[...] jakoś inaczej komponować posiłki - zmusić się do żarcia większej ilości w pracy. W związku ze zmianą siłowni i dłuższymi dojazdami, a także innymi obowiązkami, jestem w domu tak późno, że o godzinie niejednokrotnie 23 muszę zeżreć jeszcze 700kcal. Czy to jest ok? Tak jak wczoraj - dotoczyłam się o 21, musiałam przygotować żarcie na dziś i [...]
[...] się z ED) glutaminę. Kupiłam i zżeram, ale z uwagi na to, że u mnie chcica na słodkie ma też podłoże psychiczne (kompulsy - ED), to glutamina może nie pomóc. Byłam sama w domu, więc kręciłam się jak goowno w kibelku obok czekoladek z nadzieniem. Nie zjadłam w końcu, ale wyszło szydło z worka - problem ED jest chwilowo uśpiony lub zmulony. Ale [...]
[...] jest problem nieco - kupa ludzi, same "pakery" i kolejki do sprzętu. Nie widzę jakbym miała tam zrobić ćwiczenia. Bułgar to jeszcze - brat ma jakieś sztangielki w domu. Ale przedni?? Chyba,że może być np. z miotłą Co do opuchlizny - może być związana z okresem, który coś nie chce nadejść (ale są symptomy - puchnięcie + wkurv + [...]
Ocet - ok (musi być jabłkowy, jak rozumiem? pytam, bo mam w domu chyba z 3 butle różanego i malinowego). Nie chcę już ciąć kalorii - myślałam raczej o zmianie proporcji albo co, włączeniu czegoś czy wyeliminowaniu czegoś. Ale ok, ciągnę dalej jak jest. Z reperowaniem psychiki - wisi to nade mną ciągle, ale - muszę poszukać innego psychologa [...]
[...] bo sobie kurka zapomniałam o wzięłam do pracy jak zwykle I dlatego wczorajszy bilans dobiłam malinami z odrobiną sosu z wheya (nie miałam innego zamiennika białkowego w domu, oprócz jajek na dzisiejsze śniadanie w ilości sztuk dwie). Jak widać orzechów nie ma w rozpisce, zażyłam też ocet jabłkowy - 1 łyżkę (podwójna porcja wieczorem) do [...]
Ostatni dzień przed weekendem Miska z wczoraj: Niestety znów jest za dużo prochu byłam w domu o 21:30 i musiałam zjeść jeszcze obiad i kolację ryba już by mi nie weszła,pomijając już to, że wtedy chyba bym skończyła kolację o pierwszej w nocy. Dlatego poszła jajkówka na parze i maliny z sosem z wheya. Dziś pokuta - brzuch mnie boli jak cholera - [...]
[...] zdarzyć, szczególnie jak wrócę z delegacji o chorej godzinie, cały dzień w rozjazdach i o śniadaniu do 20. Poza tym kryzys finansowy (mam nadzieję chwilowy) - jem co mam w domu, dokupuję, co najtańsze. + ok. 6 fig suszonych (słodkie). Pomału zaczyna mi wisieć czy mam czystą miskę czy nie, czy zjem za mało i ile w tym będzie chemii - i tak nie [...]
[...] z pracy o 18.30 i musiałam jeszcze jechać do chirurga na kontrolę ranki pooperacyjnej jest dobrze - krwiak się nie zrobił, w poniedziałek zdejmują szwy . W rezultacie w domu byłam po 21 wy_j_ebana jak koń po westernie - stąd druga porcja proszku wieczorem (dobrze, że jeszcze pół dorsza siedziało w lodówce, bo nie miałam siły na nic). Cud, że [...]
[...] I kciuki trzymam };-) Feluś - sranie w banie a nie bohaterowanie - przecież musisz Dzieciarnię oporządzić i Małżowi ugotować (!!). Ja nie gotuję(tylko rybę na 10 min do piekarnika wstawiam i jajca raz na tydzień gotuję), nie sprzątam prawie w tygodniu (w ogóle mało w domu bywam) }:-( Zmieniony przez - pavilna w dniu 2011-10-25 10:44:16