SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4649312

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Sebki nie śpią
2

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2982 Napisanych postów 5018 Wiek 3 lata Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 31474
Sepki i Karyny
Janusze i Grażyny

zawsze na służbie zawsze gotowi by dostarczyć wrażeń służbom wszelakim
Sepko być im wdzięczny dzięki nim masz pracę
2

bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3429 Napisanych postów 9308 Wiek 4 lata Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 93089
Mam jednego znajomego. Niby koleś całkiem wporzo, ale nie kumam jednej rzeczy. Strasznie narzeka i nic z tym nie robi. W sensie mi też się zdarza narzekać na pewne rzeczy, ale coś tam testuje i planuje czy to wyjazd, czy zmiana roboty, czy coś we własnym biznesie itp. Przykładowo ma jakiś tam problem z robotą, nawija, że chvjowa itp. to mu mówię, weź stary spróbuj ogarnąć CV, zmienić robotę zamiast siedzieć u janusza. To on w sumie dalej tam siedzi, kilka CV wysłał, miał nawet jeden odzew, ale wtedy akurat miał wyjazd i nie wiadomo czy podeślą na kolejny termin, chłop tydzień czy dwa wysłał CV i już mówi, że w jego branży to nic się nie da znaleźć zrobić i że chvjnia i nic się nie da, a co niektórzy juniorzy w IT na grupie widziałem to i z pół roku wysyłali CV,a ten po max 2 tygodniach mówi, że chvjnia, że się nie da. To samo, gada mi że tam ma mało znajomych, siedzi przed kompem itp. to mu mówię, weź stary może zapisz się na jakiś kurs, wyjdź gdzieś, jak masz jakieś hobby to dołącz do jakiejś grupy, a on że nie, bo nie wiadomo jak to będzie, jak inni będą na niego reagować, bo chłop trochę jest zamknięty w sobie, nie ma to sensu. Kolejna rzecz narzekał na kasę, że mało, że chvjnia itp. Miał jakieś zlecenie w Niemczech (w jakiejś telekomunikacji robi czy czymś takim i coś tam montuje), no i w sumie coś tam wspominał, że pewnie jest szansa, że mógłby może w Niemczech się gdzieś zahaczyć w robocie i byłoby świetnie. Ja mu odpowiadam, no kurde mordo świetny pomysł, jak masz robić to samo, a za większy hajs no to wybór jest oczywisty, a ten znowu przy kolejnym spotkaniu jak o tym wspomniałem znowu coś tam wyjeżdża, że to nie ma sensu i tak pewnie by mu się nie udało, a poza tym on ni chvja nie zna niemieckiego i byłby problem z nauczeniem się. W sensie jaki jest sens tego narzekania jak i tak się nic z tym nie zrobi, a na rzeczy, na które ma się znikomy wpływ to można czasem ponarzekać, ale żeby tak ciągle ehh.... Chłop chyba oczekuje, żeby go poklepać po plecach i współczuć cały czas jak to ma chvjowo, na dłuższą metę jest to męczące i dla mnie trochę bez sensu.
3

Dawniej Agares25. Na forum od 2013.
Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie
Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu.
Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Zaj**ie dziś kogoś. Zatluke na śmierć. Będę tłukl aż mi się gaz skończy

2.5 h spania bo k***a przyszła odczytać licznik z gazu. Jak to zwyczajowo ze mną jest jak wstanę z łóżka chciby na chwilę to już k***a nie zasnę z powrotem chociaż ledwo stoję.

I jeszcze do k***y ktoś zadzwonił z emergency więc potrawami to 5 minut, nie pyk pyk czytnik i nara, tak żebym się na pewno dobrze obudził

Nie potrzeba indoktrynacji żeby w ludziach wzbudzić chce zabijania jak widać
1

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Jacob2904
Mam jednego znajomego. Niby koleś całkiem wporzo, ale nie kumam jednej rzeczy. Strasznie narzeka i nic z tym nie robi. W sensie mi też się zdarza narzekać na pewne rzeczy, ale coś tam testuje i planuje czy to wyjazd, czy zmiana roboty, czy coś we własnym biznesie itp. Przykładowo ma jakiś tam problem z robotą, nawija, że chvjowa itp. to mu mówię, weź stary spróbuj ogarnąć CV, zmienić robotę zamiast siedzieć u janusza. To on w sumie dalej tam siedzi, kilka CV wysłał, miał nawet jeden odzew, ale wtedy akurat miał wyjazd i nie wiadomo czy podeślą na kolejny termin, chłop tydzień czy dwa wysłał CV i już mówi, że w jego branży to nic się nie da znaleźć zrobić i że chvjnia i nic się nie da, a co niektórzy juniorzy w IT na grupie widziałem to i z pół roku wysyłali CV,a ten po max 2 tygodniach mówi, że chvjnia, że się nie da. To samo, gada mi że tam ma mało znajomych, siedzi przed kompem itp. to mu mówię, weź stary może zapisz się na jakiś kurs, wyjdź gdzieś, jak masz jakieś hobby to dołącz do jakiejś grupy, a on że nie, bo nie wiadomo jak to będzie, jak inni będą na niego reagować, bo chłop trochę jest zamknięty w sobie, nie ma to sensu. Kolejna rzecz narzekał na kasę, że mało, że chvjnia itp. Miał jakieś zlecenie w Niemczech (w jakiejś telekomunikacji robi czy czymś takim i coś tam montuje), no i w sumie coś tam wspominał, że pewnie jest szansa, że mógłby może w Niemczech się gdzieś zahaczyć w robocie i byłoby świetnie. Ja mu odpowiadam, no kurde mordo świetny pomysł, jak masz robić to samo, a za większy hajs no to wybór jest oczywisty, a ten znowu przy kolejnym spotkaniu jak o tym wspomniałem znowu coś tam wyjeżdża, że to nie ma sensu i tak pewnie by mu się nie udało, a poza tym on ni chvja nie zna niemieckiego i byłby problem z nauczeniem się. W sensie jaki jest sens tego narzekania jak i tak się nic z tym nie zrobi, a na rzeczy, na które ma się znikomy wpływ to można czasem ponarzekać, ale żeby tak ciągle ehh.... Chłop chyba oczekuje, żeby go poklepać po plecach i współczuć cały czas jak to ma chvjowo, na dłuższą metę jest to męczące i dla mnie trochę bez sensu.


Nie każdy Polak taki jest ale to takie typowo polskie
1

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3429 Napisanych postów 9308 Wiek 4 lata Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 93089
No niestety, wiem jak to jest czasami też jak ktoś mnie obudzi to ciężko zasnąć. Trzymaj się tam Grind, może za to kolejnej nocy będziesz miał twardy sen i się zregenerujesz.

Oni się już nawet nie kryją:
https://twitter.com/PremierRP/status/1615617880661401606
"Premier MorawieckiM przed panelem "Strategic Investments - a key driver for Eastern European security” w PLHouseDavos: Bardzo dziękuje za zaproszenie na ten panel - ma on, w kontekście nowego porządku świata, pierwszorzędne znaczenie dla przyszłości Europy Środkowej."
1

Dawniej Agares25. Na forum od 2013.
Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie
Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu.
Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
No już od jakieś czasu krycia się nie ma.

Jak coś powiesz to tłuszcza powie że czepiasz się używanego słownictwa i jesteś foliarzem
1

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Agares znasz jakieś triki na radzenie sobie z sleep deprivation?

A może ktoś zna jakieś metody specjalsow?

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5248 Napisanych postów 17642 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 163175
Poza amfetamina znaczy się

"CHO NO TU" - Seba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3429 Napisanych postów 9308 Wiek 4 lata Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 93089
grind
Agares znasz jakieś triki na radzenie sobie z sleep deprivation?

A może ktoś zna jakieś metody specjalsow?


Od specjalsów to znałem metodę tą https://natemat.pl/zdrowie/248439,w-walce-z-bezsennoscia-swietnym-ratunkiem-sa-techniki-rodem-z-wojska i jeszcze znałem tą metodę oddechową https://www.medonet.pl/odzyskaj-zdrowy-sen/higiena-snu,lekarz-zdradza--jak-zasnac-w-mniej-niz-5-minut--metoda-4-7-8-to-hit,artykul,27302300.html

Ale jakoś specjalnie długo nie testowałem tych metod. Tą metodę oddechową stosowałem, ale nie wiem czy było to jakieś remedium i szału nie było. Jakby to działało to by już dawno problem bezsenności minął. Albo ta druga metoda polegająca na relaksacji mięśni też ją stosowałem, ale też taka sobie. Teraz kładę się, moje myśli krążą swobodnie i zasypiam, a jak nie zasnę to nauczyłem się mieć na to wyyebane i jest super.

Ja testowałem walerianę, tylko używaj koniecznie wyłącznie standaryzowaną na kwasy welerenowe i było ok (tylko taką dawkę "chłopską" typu 6 tabletek typu 1000 mg, a nie jakieś lamerskie 2 tabletki przed snem).

Tu jest to opisane

"Mechanizm działania waleriany wyjaśnia kilka teorii. Składniki kozłka lekarskiego mogą zwiększać stężenie GABA i zmniejszać aktywność ośrodkowego układu nerwowego poprzez hamowanie układu enzymatycznego odpowiedzialnego za ośrodkowy katabolizm GABA. Kozłek lekarski może również stymulować uwalnianie i wychwyt zwrotny GABA i wiązać się bezpośrednio z receptorami GABAA. Według dostępnych danych dowodzą, że waleriana może być najbardziej obiecującym środkiem wspomagającym sen, który jest również uważany za częściowego agonistę receptora 5-hydroksytryptaminy 2A, który zwiększa uwalnianie melatoniny. Zaproponowano również działanie przeciwdepresyjne i stabilizujące nastrój dla waleriany, co może być spowodowane zdolności rośliny do zakłócania neuroprzekaźników noradrenergicznych i dopaminergicznych, zwłaszcza serotoniny i GABA. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat ekstrakt z korzenia waleriany był szeroko stosowany jako roślina kwitnąca w leczeniu zaburzeń snu w Europie. Ziegler i wsp. porównali efekty sześciotygodniowego leczenia ekstraktem kozłka lekarskiego (600 mg/dzień) i oksazepamem (10 mg/dzień) u 202 pacjentów. Odkryli, że obie grupy cieszyły się lepszą jakością snu, podczas gdy waleriana była co najmniej tak samo skuteczna jak oksazepam. Efekty kozłka lekarskiego i oksazepamu zostały ocenione jako bardzo dobre odpowiednio przez 83% i 73% pacjentów."

"Valerian and its constituents (e.g., valerenic acid) serve as GABA agonists, and the effect of the plant on GABAA receptors is similar to the effect of benzodiazepines.18 The mechanism of action of valerian has been explained by several theories. The constituents of valerian may increase GABA concentrations and decrease central nervous system activity by inhibiting the enzyme system responsible for the central catabolism of GABA.19 Valerian may also stimulate the release and reuptake of GABA and bind directly to GABAA receptors.20 According to the available evidence, valerian may be the most promising agent for assisting sleep21 that is also considered a partial agonist of the 5-hydroxytryptamine 2A receptor that boosts melatonin release.22 Antidepressant and mood-stabilizing effects have also been proposed for valerian,23 which could be due to the plant’s ability to interfere with noradrenergic and dopaminergic neurotransmitters, especially serotonin and GABA.17 Over the past few decades, the root extract of valerian has been widely used as a flowering plant to treat sleeping disorders in Europe. Ziegler et al,25 compared the effects of a six-week treatment with valerian extract (600 mg/day) and oxazepam (10 mg/day) in 202 patients. They found that both groups enjoyed an enhanced sleep quality, while valerian was at least equally effective as oxazepam. The effects of valerian and oxazepam were perceived to be very good by 83% and 73% of the patients, respectively."

źródło: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8077445/


Co do pozostałych metod:
-zmniejszenie stresu, jeśli u ciebie występuje (kortyzol sprawia, że sen jest płytszy i łatwiej się wybudzać)
-maksymalnie ciemno (ja mam taką opaskę na oczy i śpię w pomieszczeniu ciemnym i mi się dobrze śpi
-zmniejszenie hałasów - u mnie jest to poprzez ciche miejsce i zatyczki do uszu.
-całkowite odstawienie kofeiny (w ogóle jej nie przyjmuje od długiego czasu, może jedynie jakąś puszkę coli zero, ale rzadko)
-regularne pory zasypiania i wstawania (jak ci się zegar biologiczny przestawi i cykl wydzielania melatoniny to jak będziesz miał niski jej poziom przy zasypianiu to jest trochę ciężej, typu wczoraj spałeś 2-10, a dziś chcesz się położyć o 22, a wstać o 6 to będzie ci ciężko, ja się zdołałem w tamtym tygodniu przestawić na wczesne wstawanie i spanie, bo pilnowałem regularnego kładzenia się spać i wstawania wcześnie).
- nie jedz niczego ciężkiego tuż przed snem to sen nie będzie płytki.

Dawniej Agares25. Na forum od 2013.
Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie
Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu.
Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC 203: Miocic vs. Overeem – wyniki

Następny temat

mma; )

WHEY premium