Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2982
Napisanych postów
5018
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
31474
szkoda panie Agares Ciebie będzie ale nic się nie poradzi wyfruniesz w świat za chlebem i kolejny zaangażowany w p***u będzie robił karierę gdzieś w Europie albo w Ameryce a nam zostaną Wyższe Szkoły Socjologiczno-Humanistyczno-Ekonomiczno-Ekologiczne w Skierniewicach albo innym w Wałbrzychu
2
bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93092
To kotek też fajnie, ale koty to często płochliwe to czasem ciężko mi jakiegoś pogłaskać, mi to się od czasu do czasu zdarzy, że się któryś przyłasi, a za to psy na smyczach to też rzadko się zdarzy pogłaskać
No Prosiak trzeba coś kombinować i chyba za granicę będę kombinować, bo w przyszłym roku grozi mi zejście z zarobków 5-6 tysięcy na 2800, bo stypendia niestety odejdą. Ja to bym w sumie mógł zostać, gdyby warunki były spoko i kasa też. W sumie to trochę mnie by to przerażało, że np. w tej samej pracy spędzę kolejne 20-30 lat, wolę jak jest bardziej niestandardowo i wolę zaryzykować, bo raz się żyje.
Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2022-11-21 21:15:03
1
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163175
Ja myślę że on mieszka gdzieś w domu w okolicy i zwyczajnie ucieka czasem powędrowac, bo dzikie kociaki jak mieliśmy to były codziennie, miały swoje miejsca i trasy.
Ale on nie jest spasiony, on jest po prostu aż taki puchaty niewiarygodnie Obglaskany , brzucha nie ma
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2982
Napisanych postów
5018
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
31474
wracając jest jeszcze do tematów muzycznych to aż taki bardzo zaawansowany meloman nie jestem po prostu lubię , bardziej taki amator , jednak dosyć istotnie rozwinąłem się w tej dziedzinie dzięki pewnemu towarzystwu
jeszcze za studenckich czasów
tacy muzycy amatorzy ale gdzieś tam coś sobie już brzdąkali nawet jakieś amatorskie koncerty i chłopaki naprawdę bardzo ciekawe bo i robociaż się w tym gronie trafił i łebstery po uniwersytetach
szczególnie się kumplowałem z dwoma takimi braćmi a oni od Chucka Berrego i Beatlesów po Cannibal Corpse i Rockbitch*
Toma Waitsa dzięki nim zacząłem słuchać podobnie BlackFlag Rollins Band itd.
nawet w stronę jazzu zacząłem spoglądać
natomiast jeśli chodzi o zamiłowanie do muzyki klasycznej to jakoś tak przyszło chyba z książkami , przez krótką chwilę próbowałem się snobować na intelektualistę no oczywiście nic z tego nie wyszło ale "muzyka" została i dobrze
*kilipów tego zespołu radziłbym szukać raczej na pornhubie niż na YouTubie
1
bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie