Szacuny
2063
Napisanych postów
6135
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
86669
Kuhwa trzeba wracać do formy. Bo jak patrzę na foty sprzed kilku miesięcy to mnie podlało troszkę. Niestety już na zawsze pozostane niewolnikiem swojego ciała. Kto kiedyś zrobię formę ten wie jak to jest ehh
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
93089
A wy jak oceniacie życie w skali od 0 do 10?
Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2022-10-01 22:02:05
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
2063
Napisanych postów
6135
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
86669
Ciężko powiedzieć. Jak robię coś fajnego to wysoko, jak rutyna dnia codziennego to nisko. Generalnie jakby się miało dużo siana i czas na jego trwonienie to byłoby 10/10
Szacuny
5248
Napisanych postów
17642
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
163175
Obecnie mi skala oceny życia rośnie i wbrew nastrojom globalnym panuje optymizm w kwestii mojego życia i przyszłości. Od kiedy się rozstałem czuje się coraz lepiej, wolność mi służy, zauważyłem ile rzeczy mogę i zrobię już wkrótce o których zapomniałem albo ich już nie potrafiłem dostrzec.
Oczywiście nie ma miodu na codzien i bywa gorzej albo i dni ch**ate ale ogólny obraz bardzo dobry. Kontynuuje też prace z terapeutką, bo mi służy.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
93089
Ja też kontynuuje pracę z terapeutką i kilka spraw rozwiązałem i chyba pewnych rzeczy bym się nie podjął/nie zmienił gdyby nie terapia. Jestem trochę związany z doktoratem, ale i tak będę musiał się obronić, bo kończy się stary tryb doktoratu, więc max dwa lata, ale niezłe jest tam bagno. Mojego kolegę przytrzymali tam dość długo, on chyba coś przed doktoratem robił, ale jest rocznikiem 88, czyli 34 lata i dopiero doktorat kończy. 9 lat go przytrzymali. Wyższe uczelnie niby ludzie mają być tam mądrzejsi, a jeśli chodzi o charakter to jest tam niezłe bagno i trzymanie doktorantów, żeby im badania robili. Nieraz w zwykłej robocie fizycznej w budowlance nieraz dobrych ludzi spotkałem. W ogóle na moim wydziale jest kierunek bioinformatyka (I i II stopień). Mamy jedynie 2 sale komputerowe do dydaktyki. No i w jednej sali jest 8 komputerów, w drugiej 12, no i te komputery mają jakieś 7-8 lat. To trochę kvrwa wstyd, żeby na studiach, gdzie naucza się bioinformatyki było łącznie 20 komputerów i to jeszcze takich starych. Topowa uczelnia w Polsce ma tyle komputerów co w sumie przeciętne liceum. Nawet w gimbazie na zajęciach z tego co pamiętam każdy miał swój komputer, a było nas w klasie dwadzieścia kilka osób.
Ale ogólnie też spoglądam raczej w dobrym kierunku. Mam kilka planów do realizacji, która jak się zrealizuje to będzie dobrze. Plus coraz więcej zasobów. Pieniądze jednak dają spore poczucie wolności. Przy idealnych wiatrach, może będę miał 50k oszczędności pod koniec roku tego roku akademickiego, czyli wrzesień 2023
Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2022-10-01 22:56:55
3
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.